Psychozy związane są dziś głównie z Internetem, telewizją i kamerami

W czasach Junga wiele osób przeżywających psychozy czuło się
prześladowanych przez Jezuitów. W czasach współczesnych częściej występują urojenia związane z
Internetem, telewizją i kamerami - czytamy w książce "Rozmowy po końcu świata".

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

W czasach Junga wiele osób przeżywających psychozy czuło się prześladowanych przez Jezuitów. W czasach współczesnych częściej występują urojenia związane z Internetem, telewizją i kamerami - czytamy w książce "Rozmowy po końcu świata". Jedna z pacjentek przeszukiwała ciągle w łazienkę, bo była przekonana, że jest w niej zamontowana przez sąsiada niewidzialna kamera. Inny chory słyszał głosy "skocz z okna" oraz "zabij się, albo my cię zabijemy".

Unikatowa praca, która niedawna pojawiła się w sprzedaży, zawiera wspomnienia osób z doświadczeniem psychozy, którzy anonimowo opisywali swoje przeżycia na portalu Tacyjakja.pl. Komentarzem opatrzył je dr Stanisław Murawiec, psychiatra i psychoterapeuta Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Ma pomóc zrozumieć świat ludzi doświadczających psychoz.

Neurobiolodzy tłumaczą, że myśli prześladowcze powstają na skutek zmiany odbioru rzeczywistości. W mózgu przeżywających je osób zbyt mocno uaktywniają się ośrodki odpowiedzialne za odbiera ważnych sygnałów z otoczenia. "Człowiek doświadczający tego stanu dostrzega, że coś się zmieniło, ma wrażenie, że inni mówią o nim, patrzą się na niego" - podkreśla dr Murawiec.

Chorzy do ostatniej chwili przed wybuchem psychozy są przekonani, że się kontrolują. Kobieta chora od 3. roku życia wspomina, że już w okresie przedszkolnym nie spała w nocy, bo słyszała kroki i była przekonana, że ktoś chodzi po mieszkaniu. Za zasłonami chowali się ludzie, którzy chcieli zrobić jej krzywdę. Inna chora bała się wychodzić z domu, by sądziła, że wszyscy patrzą na nią.
"Moje urojenia były straszne, powiązane z odpowiedzialnością za grzechy, błędy, uwzględniające wieczne potępienie w męczarniach za życia, bez możliwości uwolnienia się poprzez śmierć. Myślałem, że będę cierpiał okrutnie w nieśmiertelności" - pisze pacjent, który się podpisał jako Feniks303.

Dr Murawiec tłumaczy, że w psychozach zawarte są indywidualne treści, pochodzące z psychiki danej osoby - z jej życia, doświadczeń, pragnień i lęków. Powstają na skutek zakłócenia pracy głębokich struktur mózgu, zwanych prążkowiem, które sprawia, że dochodzi do pomieszania informacji, który były przechowywane oddzielnie. Zaczynają się one łączyć i wzajemnie zakłócać.

Skutkiem tego są urojenia, omamy słuchowe lub "dziwne" wypowiedzi i zachowania. A także sposób myślenia polegający na zbyt szybkim wyciąganiu wniosków w oparciu o informacje, które do tego w żaden sposób nie upoważniają.
"Widziałam np., gdy czułam się nieważna, niechciana, niepotrzebna, znane postaci - głównie rozpoznawalnych zagranicznych aktorów i aktorki. Miałam wtedy wrażenie, że przybyli specjalnie dla mnie, żeby się pokazać i dodać otuchy" - wspomina pacjentka.

Chorzy, którzy są skutecznie leczeni, nabierają dystansu do swoich przeżyć, ale nie zawsze chcą całkowicie wyrzucić je ze swej pamięci, bo mają odczucie jakby coś tracili. Jeden z pacjentów tłumaczy, ze "trudno nam niszczyć coś co sami zbudowaliśmy, a przestając wierzyć w urojenia - niszczymy je". I dodaje: "W trakcie brania leków czułem, że część mnie wewnątrz ginie, że lekarze wyrywają część mojego świata po to, bym zaliczał się do ludzi normalnych w mniemaniu kultury i obyczajów".

Dr Murawiec przekonuje, ze leczenie to odzyskiwanie przez chorego kontroli nad własnym życiem i nad sobą samym. Pewne ich przekonania nadal jednak mogą pozostać. Niektórzy pacjenci uważają, że teraz nie są prześladowani, ale dawniej byli. Jedni starają się nie myśleć już o przeżywanych wcześniej psychozach, ale inni starają się dociec "o co w tym wszystkich chodziło".

Zbigniew Wojtasiński (PAP)
zbw/ ula/

POLECAMY:

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Wdowia choroba". Co się dzieje z kobietą, która nie uprawia seksu?
"Wdowia choroba". Co się dzieje z kobietą, która nie uprawia seksu?
Polskie imię wymiera. W 2024 roku nosi je jedynie 19 kobiet
Polskie imię wymiera. W 2024 roku nosi je jedynie 19 kobiet
Beata Fido odeszła z TVP w cieniu skandalu. Co robi dziś?
Beata Fido odeszła z TVP w cieniu skandalu. Co robi dziś?
Była pokojówka zdradza kulisy hoteli. Trzech rzeczy unika jak ognia
Była pokojówka zdradza kulisy hoteli. Trzech rzeczy unika jak ognia
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Bąble na podłodze? Ten trik uratuje twoje panele
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Pokazał, co zobaczył na mięsie z Biedronki. Sieć zareagowała
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Metoda 12-3-30 robi furorę. W mig zgubisz kilogramy
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Brama to jedna z najzdrowszych ryb. Lepsza od dorsza i łososia
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Schudła 100 kg. "Możesz czasami zjeść lody albo kiełbasę"
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Czy praca w niedzielę to grzech? Oto co mówi Kościół
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Najgorsze mięso do rosołu. Wyjdzie mętny
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda
Paris Hilton przyszła na galę w "nagiej" sukience. Ten look to prawdziwa petarda