Doda i Radosław Majdan tworzyli najbarwniejszy duet polskiego show-biznesu. Teraz para się rozwodzi. Doda ogłosiła to w telewizji śniadaniowej, a Radek potwierdził...
Doda i Radosław Majdan tworzyli najbarwniejszy duet polskiego show-biznesu. Teraz para się rozwodzi. Doda ogłosiła to w telewizji śniadaniowej, a Radek potwierdził...
Radosław Majdan
Radosław Majdan w wywiadzie dla Gazety Wyborczej przyznał, że rozwód z Dodą jest faktem: -"Z tym rozwodem to prawda?" -"Prawda, ale nie chciałbym tego komentować. Nigdy nie prałem brudów publicznie."
Radosław Majdan
"Tak to bywa w życiu, że ludzie się rozstają. Szacunek wobec siebie i tego związku nie pozwala mi na jakieś komentarze. Po programie dzwonili do mnie znajomi zniesmaczeni tym, co się stało. Ja muszę mieć do tego dystans."
Radosław Majdan
"Będziemy ze sobą rozmawiali o tym rozwodzie. Nie jest to miły moment w moim życiu, dlatego chciałbym o tym mówić jak najmniej"- dodaje Majdan.
Radosław Majdan
Radek Majdan cały czas twierdzi jednak, że nie zdradził Doroty, a kryzys w ich małżeństwie wywołany jest zdjęciem opublikowanym przez "Fakt" ( Radek wsiada do samochodu w towarzystwie tajemniczej blondynki).
Radosław Majdan
"Myślę, że po prostu nie wytrzymała ciśnienia. Dziwię się, bo od początku byliśmy narażenia na ataki. Tak jak ona o mnie, ja o niej usłyszałem w przeszłości wiele nieprzyjemnych rzeczy i do tej pory wytrzymywaliśmy"- komentuje oskarżenia o zdradę, którą zarzuciła mu Doda.
Radosław Majdan
"Wielu ludziom nasze szczęście przeszkadzało"- dodaje Majdan.
Radosław Majdan
"Wydaje mi się, że to też jest problem wieku. Ja mam 33 lata i do pewnych rzeczy jestem przyzwyczajony, odporny. Żona jest dużo młodsza i pewne rzeczy ją nadal zaskakują, przerastają"
Radosław Majdan
"(Doda) ma swoje emocje i odczucia i w tym wypadku, niestety, zawierzyła osobom trzecim" - twierdzi Radek.
Radosław Majdan
"Na niczym mnie nie złapała. Nie miała żadnych dowodów, poza dwuznacznym zdjęciem z koleżanką, na którym widać coś innego, niż rzeczywiście się zdarzyło."- zarzeka się bramkarz.
Radosław Majdan
Do tego dołączyli się tzw. życzliwi i tak to się skończyło, że bierzemy rozwód. Niestety, żona poinformowała o tym w orędziu do narodu."- dodaje Majdan.