Samotne matki wychowują córki na singielki?

Czy samotne matki zachęcają córki do podobnej samodzielności w życiu dorosłym? Coraz więcej socjologów i publicystów skłania się ku tej opinii, przyglądając się rosnącej liczbie samotnych matek, które wcale nie mają zamiaru wiązać się z ojcem dziecka, wpisując się w nowy model rodziny: matka plus dziecko.

Samotne matki wychowują córki na singielki?
Źródło zdjęć: © 123RF
226

Czy samotne matki mają tendencję do przekazywania swoim córkom nowego stylu życia kobiety niezależnej i zachęcają je do podobnej samodzielności w życiu dorosłym? Coraz więcej socjologów i publicystów skłania się ku tej opinii, przyglądając się rosnącej liczbie samotnych matek, które wcale nie mają zamiaru wiązać się z ojcem dziecka i wpisując się w nowy model rodziny: matka plus dziecko.

W Stanach Zjednoczonych, w latach 90. XX wieku około jedna trzecia dzieci rodziło się poza formalnym związkiem. Liczba ta urosła do dnia dzisiejszego do 41 proc. Socjologowie są zgodni co do tego, że jest to wynik rewolucji seksualnej z lat 60. XX wieku, emancypacji kobiet, ich nastawienia na karierę zawodową oraz zmniejszenia realnych zarobków mężczyzn, co sprawia, że wielu z nich nie chce zawierać związków małżeńskich.

Co istotne, w przeszłości samotne matki wywodziły się najczęściej z biednych środowisk i mniejszości rasowych. Tymczasem w ciągu ostatnich 20 lat zaczęły wśród nich dominować białe kobiety ze średnim lub niepełnym wyższym wykształceniem. Wyjątek stanowią kobiety z dyplomem wyższej uczelni, które zazwyczaj rodzą dzieci dopiero po wyjściu za mąż.

Również na Wyspach mówi się o rosnącej liczbie młodych, samotnych matek, które zachowują się inaczej niż kobiety w takiej samej sytuacji w poprzednich dekadach. Jak wynika z badań przeprowadzonych dla rządu brytyjskiego, w 1980 roku większość samotnych matek rozstało się ze swoim partnerem po latach małżeństwa lub konkubinatu. Tymczasem w 2006 roku, 57 proc. z nich nigdy nie zdecydowało się na zamieszkanie z ojcem swojego dziecka i nie podjęło próby stworzenia z nim rodziny.

Badania ujawniły również tendencję samotnych matek do poświęcania się w pełni wychowaniu dziecka i rezygnacji z kariery. W 1990 roku tylko 38 proc. z nich uważało prowadzenie domu za satysfakcjonujące, a już w 2006 roku liczba ta urosła do 50 proc. W ciągu ostatnich 20 lat liczba samotnych matek wzrosła w Wielkiej Brytanii z 10 do 25 proc. Zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i na Wyspach, na taką samodzielność pozwolił szereg ustaw, przyznających pomoc finansową i zasiłki dla kobiet, będących głowami rodziny.

Audrey Irvine, dziennikarka CNN, opublikowała na swoim blogu przemyślenia, dotyczące wpajanego jej w rodzinie stylu życia. Straciwszy ojca we wczesnym dzieciństwie, Audrey oraz dwójka jej rodzeństwa musiała zdać się na matkę, która za punkt honoru postawiła sobie zadanie przygotowania swoich dzieci do samodzielnego życia.

W rezultacie, jak pisze publicystka, nigdy nie usłyszała od swojej matki, jakie miejsce powinien zajmować mężczyzna w życiu kobiety, jakie są jego zadania i w jakim stopniu można się na nim wesprzeć. Wiedziała za to, że każdy problem można rozwiązać w pojedynkę, jeśli tylko jest się do tego odpowiednio przygotowanym.

Według Irvine, kobiety wychowywane przez samotne matki stosunkowo rzadko słyszą pozytywne opinie o swoich ojcach (o ile w ogóle poznają jego tożsamość), co wiąże się z faktem, że albo ciąża była efektem przelotnego romansu, albo matka została z córką po rozwodzie i (świadomie lub nieświadomie) przekazała jej traumę nieudanego związku, albo partner nie wywiązywał się z ojcowskich obowiązków, o czym córka słyszała od swojej matki w formie zarzutów pod jego adresem.

Co prawda, nie istnieją jeszcze statystyki, dotyczące liczby kobiet wychowanych przez samotne matki, które również decydują się na samodzielne wychowywanie dziecka, nijako powielając model „rozbitej” czy „niepełnej” rodziny. Ale faktem jest, że tradycyjny układ: ojciec, matka, dziecko, nie jest już jedynym najczęściej wybieranym scenariuszem, kiedy kobiety planują życie swoje i swojego potomka.

(mtr)

Przeczytaj również:

Wybrane dla Ciebie

Zachwyca w mini. Izabela Kuna skradła show
Zachwyca w mini. Izabela Kuna skradła show
Wylej przed domem. Kleszcze znikną jak ręką odjął
Wylej przed domem. Kleszcze znikną jak ręką odjął
Kubicka wskoczyła w mini. Tak wyglądała na pokazie Macieja Zienia
Kubicka wskoczyła w mini. Tak wyglądała na pokazie Macieja Zienia
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na spodnie Michaliny Sosny
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na spodnie Michaliny Sosny
Polacy nie chcą się badać. Inne kraje mają na to sposoby
Polacy nie chcą się badać. Inne kraje mają na to sposoby
Grzywna za suszenie prania na balkonie. Kto może zapłacić mandat?
Grzywna za suszenie prania na balkonie. Kto może zapłacić mandat?
Zadziała jak lifting. Regularnie wcieraj w skórę, by zobaczyć różnicę
Zadziała jak lifting. Regularnie wcieraj w skórę, by zobaczyć różnicę
Michał Barczak wspomina o rodzinie. Przez "TzG" ma dla niej mniej czasu
Michał Barczak wspomina o rodzinie. Przez "TzG" ma dla niej mniej czasu
Usuwa kamień lepiej niż ocet. Wsyp kilka łyżek do czajnika
Usuwa kamień lepiej niż ocet. Wsyp kilka łyżek do czajnika
Sekret urody z PRL-u. Ten składnik znowu wraca do łask
Sekret urody z PRL-u. Ten składnik znowu wraca do łask
Kwitnie do listopada. "Milion dzwonków" bije na głowę pelargonię
Kwitnie do listopada. "Milion dzwonków" bije na głowę pelargonię
Pokazała manicure. Paznokcie "glazed donut" wyglądają obłędnie
Pokazała manicure. Paznokcie "glazed donut" wyglądają obłędnie