Seks oralny to nasz obowiązek?
Jeszcze do niedawna był tematem tabu, teraz coraz więcej par deklaruje, że bez seksu oralnego nie wyobraża sobie gry wstępnej. Najświeższe badania wykazały, iż kobiety uważają, że oferowanie partnerowi seksu oralnego to... ich obowiązek.
30.06.2011 | aktual.: 20.07.2011 10:26
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeszcze do niedawna był tematem tabu, teraz coraz więcej par deklaruje, że bez seksu oralnego nie wyobraża sobie gry wstępnej. Najświeższe badania wykazały, iż kobiety uważają, że oferowanie partnerowi seksu oralnego to... ich obowiązek.
Jak donosi portal mid-day.com, pokolenie Y, czyli współczesne 20-latki, uważają seks oralny za coś naturalnego. Według badań, przeprowadzonych przez australijską Komisję Planowania Rodziny w Nowej Południowej Walii, co druga dwudziestoparolatka jest przekonana, że oferowanie seksu oralnego jest jej obowiązkiem. Naukowcy przeprowadzili badania na osobach urodzonych w czasie wyżu demograficznego w latach 80. XX wieku.
"Co ciekawe, aż 82 proc. kobiet przyznało, że dawanie przyjemności mężczyźnie ustami także im sprawia przyjemność" - donosi portal mid-day.com. Kobiety przyznały, że decydują się na seks oralny dlatego, że robią to także ich koleżanki.
Naukowcy zaobserwowali, że tylko 40% młodych ludzi uważa, że seks oralny jest "formą seksu". 25 proc. ankietowanych wybiera seks oralny jako alternatywę do seksu polegającego na penetracji, gdy na "klasyczne" współżycie nie mają jeszcze ochoty. 14 proc. decyduje się na pieszczoty ustami ze względu na to, że taka forma seksu jest pozbawiona ryzyka ciąży.
POLECAMY: TAKI SEKS MNIE OBRZYDZA