Trendy 2017: Kokardka

Słodka, romantyczna, nonszalancka, z charakterem. Wyobraź sobie, że jeden akcent potrafi zupełnie odmienić twoją stylizację. W poprzednim sezonie królował pod szyją, bezsprzecznie skradając serca wszystkich fashionistek. Teraz zdobi niemal każdy element garderoby i dodatki. Kokarda to trend, który odrodził się w minionym sezonie i z powodzeniem przeniósł się również na wiosenno-letnie wybiegi. Szukasz inspiracji na metamorfozę swojej wiosennej garderoby? Zajrzyj do naszej galerii!

W tym sezonie na tapecie jest moda na szalone lata 70. Projektanci przywracają do łask poszerzone ramiona, lansują modę na długość midi i dżinsy dzwony z frędzlami, a za najbardziej pożądane buty uważają te na słupkowym obcasie. Powodzeniem niezmiennie cieszą się hafty i naszywki, dominują motywy kwiatowe i geometryczne wzory. Tęsknota za klimatami retro wywołała niemałe zamieszanie na wiosenno-letnich wybiegach. Oprócz dowolnie miksowanych wzorów i feerii barw, triumfy święciła kokarda.

Niedawno przekonaliśmy się o tym, że trend na kokardę może być dwojako interpretowany. Jeśli zauważymy wiązania przy szyi u trendsetterek czy gwiazd, tłumaczymy je formą wzbogacenia stylizacji, nadania jej charakteru, ale jeśli już na taki element zdecyduje się osoba związana z polityką narastają spekulacje i polityczne skojarzenia. Różowa bluzka z kokardą przy szyi, którą założyła na debatę Melania Trump, wpisała się w historię niemalże tak samo, jak garsonki Jackie Kennedy. Z tą różnicą, że Jackie zarzucano zamiłowanie do francuskiego krawiectwa, a w przypadku Melanii dopatrywano się czytelnej aluzji do afery z taśmami Trumpa, na których jej mąż przechwalał się seksualnymi podbojami. Warto w tym miejscu wspomnieć o historii koszul z wiązaniami, które w Stanach Zjednoczonych nazywano „pussy bow”. Koszule tego typu nosiły kobiety do pracy w latach 70. i 80. Dla feministek był to symbol męskiej dominacji nad kobietami pracującymi w korporacjach, które zmuszane były do wiązania pod szyją kokardy zamiast krawata.

Tymczasem trend na modne wiązanie lansują największe domy mody takie, jak Elie Saab, Erdem, Giambattista Valli, Valentino, czy Chanel. Na wybiegu tego ostatniego czarne wiązania przy szyi kontrastowały na tle cukierkowych kobiecych kreacji. Ponadto, francuski dom mody stworzył sukienkę w kolorze pudrowego różu, której konstrukcja w całości składa się z uroczych kokardek. Sama słodycz!

Bez kokardy ani rusz. Tak wygląda romantyzm w stylu Gucci. Kokarda w wersji oversize ozdabia dekolty, a w kontrastowym odcieniu podkreśla talię. Ale to niejedyne pomysły włoskiego domu mody na adaptację tego trendu. Alessandro Michele pół żartem, pół serio lansuje kokardkowy total look. Na jednej z sylwetek modny akcent zdobi kapelusz, dekolt, torebkę, a także rajstopy. Z tylu inspiracji na pewno wybierzecie coś dla siebie.

Schiaparelli pokazuje, jak w prosty sposób możemy ożywić biurową garderobę nowoczesnej bizneswoman. Wystarczy modny akcent i zabawa kontrastem! Chloe umieszcza kokardy na ramionach, Altazurra podkreśla nimi talię, a Tory Burch delikatnie ozdabia szyję.

Przeskalowane kokardy znalazły się w kolekcjach Zuhair Murad, Simone Rocha, Leitmotiv i Aalto. Co ciekawe, u tego ostatniego dodatkowo pojawił się na nich print z bohaterami książki „Doliny Muminków” Tove Jansson. Na wybiegu Dsquared2 kokardki pojawiają się nawet w postaci kolczyków.

Kokarda króluje także na dodatkach u Tory Burch i Caroliny Herrery. Buty z kokardą na noskach albo z tasiemkowym wiązaniem wokół kostek to totalny must have na nadchodzący sezon. Już teraz pomyśl o zakupie balerinek lub szpilek z takim wiązaniem. Najbardziej pożądane to te w kolorze brudnego różu z czarną tasiemką. A jeśli chcesz nadać nowe życie starym butom, pomyśl o zakupieniu samych klipsów w postaci kokardek.

Wiązania z aksamitnych czy atłasowych wstążek to pomysł od Erdem na urozmaicenie wiosenno-letniej fryzury. Zaś najnowsza kolekcja Tory Burch zwiastuje, że jesienią również będą modne upięcia z kokardami. Koszt takiej ozdoby jest niewielki, a efekt imponujący. Wystarczy udać się do najbliższej pasmanterii.

Zamiast stereotypowego podejścia do mody pobawcie się we własne stylistki i zaskoczcie innych swoją kreatywnością. Okazuje się, że kokarda to alternatywa dla wielu dodatków. Nonszalancko spięta pod szyją może zastąpić naszyjnik, zawiązana w talii sprawia, że pasek odchodzi do lamusa. Naszyta przeskalowana kokarda może być ciekawą konstrukcją dla spódnicy czy płaszcza. Co ciekawe, kokardkami możemy ozdobić nawet całe rękawy bluzy. Jak wam się podobają takie rozwiązania?

Ten oryginalny akcent pokochały również gwiazdy. Kate Perry przemyca go do militarnej stylizacji. Elle Fanning bawi się z kokardą w pastelowelove. Celine Dion podkreśla nią idealną talię na gali Grammy.

Słodyczy kokardy nie mogły oprzeć się także polskie fanki stylu retro, czyli Małgorzata Kożuchowska i Magda Mołek. Przeskalowana kokarda w przypadku ich stylizacji gra pierwsze skrzypce. Kamilla Baar i Kasia Stankiewicz udowadniają, że bluzki z wiązaniem uwielbiają towarzystwo luźnych spodni. Zdradźcie, czyja stylizacja skradła wasze serca?

Kokarda podsycana niebanalnymi wzorami i barwami ma szansę odmienić naszą wiosenną garderobę. Ten trendowy akcent to doskonały sposób na przemycenie do swoich stylizacji modnych soczystych kolorów, które z reguły boimy się nosić. Co powiecie na atłasową tasiemkę w delikatnym kolorze „greenery” (kolor Pantone na 2017 rok)? My jesteśmy na tak. Duet w postaci modnego koloru i modnego akcentu sprawi, że nasze stylizacje zyskają na oryginalności i przemyślanej śmiałości. Miksowanie modnych kolorów z trendowymi dodatkami może nie tyko napełnić nas pozytywną energią, ale także sprawić, że moda stanie się swoistą zabawą.