Trenerka pochwaliła się płaskim brzuchem 8 tygodni po porodzie

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu.

Obraz

/ 6Sophie Guidolin - trenowała do 34. tygodnia ciąży

Obraz
© Instagram

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu. Trenerka i dietetyczka prowadziła na swoim koncie na Instagramie fotopamiętnik, demonstrując m.in. treningi siłowe, którym poddawała się do 34. tygodnia ciąży. W rezultacie, dzięki połączeniu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety, Guidolin przytyła tylko 17 kilogramów, choć spodziewała się bliźniąt. Jednak zdjęcia, na których chwali się wspaniałą sylwetką zaledwie 8 tygodni po porodzie, spotkały się z falą krytyki.

Determinacja trenerki nie wszystkim wydaje się do końca zdrowa. Utrzymywanie małego brzucha ciążowego za wszelką cenę i wyczerpujące treningi mogą skończyć się tragicznie, zarówno dla matki, jak i nienarodzonego dziecka. Guidolin twierdzi jednak, że wszystko miała pod kontrolą.

"W poprzedniej ciąży przytyłam 28 kilo, czułam się ociężała i niezdrowa. Wiedziałam, że tym razem potrzebuję zmiany i cieszę się, że dałam radę i mogę stanowić przykład dla swoich dzieci".

Trenerka urodziła bliźnięta, Evie oraz Arię, za pomocą cesarskiego cięcia.

(mtr), WP Kobieta

/ 6Sophie Guidolin

Obraz
© Instagram

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu. Trenerka i dietetyczka prowadziła na swoim koncie na Instagramie fotopamiętnik, demonstrując m.in. treningi siłowe, którym poddawała się do 34. tygodnia ciąży. W rezultacie, dzięki połączeniu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety, Guidolin przytyła tylko 17 kilogramów, choć spodziewała się bliźniąt. Jednak zdjęcia, na których chwali się wspaniałą sylwetką zaledwie 8 tygodni po porodzie, spotkały się z falą krytyki.

Determinacja trenerki nie wszystkim wydaje się do końca zdrowa. Utrzymywanie małego brzucha ciążowego za wszelką cenę i wyczerpujące treningi mogą skończyć się tragicznie, zarówno dla matki, jak i nienarodzonego dziecka. Guidolin twierdzi jednak, że wszystko miała pod kontrolą.

"W poprzedniej ciąży przytyłam 28 kilo, czułam się ociężała i niezdrowa. Wiedziałam, że tym razem potrzebuję zmiany i cieszę się, że dałam radę i mogę stanowić przykład dla swoich dzieci".

Trenerka urodziła bliźnięta, Evie oraz Arię, za pomocą cesarskiego cięcia.

/ 6Sophie Guidolin

Obraz
© Instagram

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu. Trenerka i dietetyczka prowadziła na swoim koncie na Instagramie fotopamiętnik, demonstrując m.in. treningi siłowe, którym poddawała się do 34. tygodnia ciąży. W rezultacie, dzięki połączeniu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety, Guidolin przytyła tylko 17 kilogramów, choć spodziewała się bliźniąt. Jednak zdjęcia, na których chwali się wspaniałą sylwetką zaledwie 8 tygodni po porodzie, spotkały się z falą krytyki.

Determinacja trenerki nie wszystkim wydaje się do końca zdrowa. Utrzymywanie małego brzucha ciążowego za wszelką cenę i wyczerpujące treningi mogą skończyć się tragicznie, zarówno dla matki, jak i nienarodzonego dziecka. Guidolin twierdzi jednak, że wszystko miała pod kontrolą.

"W poprzedniej ciąży przytyłam 28 kilo, czułam się ociężała i niezdrowa. Wiedziałam, że tym razem potrzebuję zmiany i cieszę się, że dałam radę i mogę stanowić przykład dla swoich dzieci".

Trenerka urodziła bliźnięta, Evie oraz Arię, za pomocą cesarskiego cięcia.

/ 6Sophie Guidolin

Obraz
© Instagram

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu. Trenerka i dietetyczka prowadziła na swoim koncie na Instagramie fotopamiętnik, demonstrując m.in. treningi siłowe, którym poddawała się do 34. tygodnia ciąży. W rezultacie, dzięki połączeniu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety, Guidolin przytyła tylko 17 kilogramów, choć spodziewała się bliźniąt. Jednak zdjęcia, na których chwali się wspaniałą sylwetką zaledwie 8 tygodni po porodzie, spotkały się z falą krytyki.

Determinacja trenerki nie wszystkim wydaje się do końca zdrowa. Utrzymywanie małego brzucha ciążowego za wszelką cenę i wyczerpujące treningi mogą skończyć się tragicznie, zarówno dla matki, jak i nienarodzonego dziecka. Guidolin twierdzi jednak, że wszystko miała pod kontrolą.

"W poprzedniej ciąży przytyłam 28 kilo, czułam się ociężała i niezdrowa. Wiedziałam, że tym razem potrzebuję zmiany i cieszę się, że dałam radę i mogę stanowić przykład dla swoich dzieci".

Trenerka urodziła bliźnięta, Evie oraz Arię, za pomocą cesarskiego cięcia.

/ 6Sophie Guidolin - 2 dni po porodzie

Obraz
© Instagram

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu. Trenerka i dietetyczka prowadziła na swoim koncie na Instagramie fotopamiętnik, demonstrując m.in. treningi siłowe, którym poddawała się do 34. tygodnia ciąży. W rezultacie, dzięki połączeniu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety, Guidolin przytyła tylko 17 kilogramów, choć spodziewała się bliźniąt. Jednak zdjęcia, na których chwali się wspaniałą sylwetką zaledwie 8 tygodni po porodzie, spotkały się z falą krytyki.

Determinacja trenerki nie wszystkim wydaje się do końca zdrowa. Utrzymywanie małego brzucha ciążowego za wszelką cenę i wyczerpujące treningi mogą skończyć się tragicznie, zarówno dla matki, jak i nienarodzonego dziecka. Guidolin twierdzi jednak, że wszystko miała pod kontrolą.

"W poprzedniej ciąży przytyłam 28 kilo, czułam się ociężała i niezdrowa. Wiedziałam, że tym razem potrzebuję zmiany i cieszę się, że dałam radę i mogę stanowić przykład dla swoich dzieci".

Trenerka urodziła bliźnięta, Evie oraz Arię, za pomocą cesarskiego cięcia.

/ 6Sophie Guidolin - 6 tygodni po porodzie

Obraz
© Instagram

"To nie jest kwestia dobrych genów ani szczęścia. Trenowałam ciężko przed ciążą, w trakcie oraz po porodzie" - komentuje zdjęcia swojego płaskiego brzucha Sophie Guidolin, guru fitnessu. Trenerka i dietetyczka prowadziła na swoim koncie na Instagramie fotopamiętnik, demonstrując m.in. treningi siłowe, którym poddawała się do 34. tygodnia ciąży. W rezultacie, dzięki połączeniu codziennych ćwiczeń oraz zdrowej diety, Guidolin przytyła tylko 17 kilogramów, choć spodziewała się bliźniąt. Jednak zdjęcia, na których chwali się wspaniałą sylwetką zaledwie 8 tygodni po porodzie, spotkały się z falą krytyki.

Determinacja trenerki nie wszystkim wydaje się do końca zdrowa. Utrzymywanie małego brzucha ciążowego za wszelką cenę i wyczerpujące treningi mogą skończyć się tragicznie, zarówno dla matki, jak i nienarodzonego dziecka. Guidolin twierdzi jednak, że wszystko miała pod kontrolą.

"W poprzedniej ciąży przytyłam 28 kilo, czułam się ociężała i niezdrowa. Wiedziałam, że tym razem potrzebuję zmiany i cieszę się, że dałam radę i mogę stanowić przykład dla swoich dzieci".

Trenerka urodziła bliźnięta, Evie oraz Arię, za pomocą cesarskiego cięcia.

Wybrane dla Ciebie
Wyjątkowe imię na skraju zapomnienia. Łatwo pomylić je z innym
Wyjątkowe imię na skraju zapomnienia. Łatwo pomylić je z innym
Zostawiasz klucz w zamku? Właśnie ułatwiasz zadanie złodziejom
Zostawiasz klucz w zamku? Właśnie ułatwiasz zadanie złodziejom
Grała w rozbieranych scenach. Mówi, co się wtedy dzieje na planie
Grała w rozbieranych scenach. Mówi, co się wtedy dzieje na planie
Nie żyje od 5 lat. Syn pokazał grób "Krzykacza" ze "Złomowiska"
Nie żyje od 5 lat. Syn pokazał grób "Krzykacza" ze "Złomowiska"
"Chcę mieć trójkę dzieci". Marcela Leszczak marzy o drugiej rodzinie
"Chcę mieć trójkę dzieci". Marcela Leszczak marzy o drugiej rodzinie
Najmodniejsza kurtka na jesień? Kożuchowska już się w niej pokazała
Najmodniejsza kurtka na jesień? Kożuchowska już się w niej pokazała
Pokazał nagranie zza kulis "TzG". W roli głównej zazdrosna żona
Pokazał nagranie zza kulis "TzG". W roli głównej zazdrosna żona
Ma raka w trzecim stadium. Żona pokazała, w jakiej jest formie
Ma raka w trzecim stadium. Żona pokazała, w jakiej jest formie
Wrzuciła nowe grafiki. Internauci wzruszeni mocnym przekazem
Wrzuciła nowe grafiki. Internauci wzruszeni mocnym przekazem
Sypiał z mężczyznami. Charlie Sheen mówi otwarcie o swoich doświadczeniach
Sypiał z mężczyznami. Charlie Sheen mówi otwarcie o swoich doświadczeniach
Kuna nie może się pogodzić ze swoim wiekiem. "Jest mi strasznie przykro"
Kuna nie może się pogodzić ze swoim wiekiem. "Jest mi strasznie przykro"
Jennifer Aniston miała dwóch mężów. To z nim się teraz spotyka
Jennifer Aniston miała dwóch mężów. To z nim się teraz spotyka