Wyglądała zupełnie inaczej niż zwykle. Gabriela Muskała przyodziała się w maki

Gabriela Muskała bezsprzecznie zachwyciła na premierze filmu "Skołowani". Wszystko za sprawą stylizacji zupełnie różnej od tych, które aktorka nosi zazwyczaj. Sukienka w maki okazała się strzałem w dziesiątkę. Dzięki niej Muskała wyglądała kwitnąco.

Choć Gabriela Muskała gra w romantycznej komedii "Skołowani" rolę drugoplanową, to na premierze filmu zdecydowanie przyćmiła Agnieszkę Grochowską, która wciela się w główną bohaterkę.

Stylizacja Muskały z tego uroczystego wydarzenia była nie lada zaskoczeniem, gdyż aktorka ubiera się przeważnie na czarno i szaro, a proste i zachowawcze kroje sprawiają, że jej looki zazwyczaj są po prostu nudne i brakuje im polotu. Teraz wszystko się zmieniło. Aktorka rozkwitła w stroju w stylu retro, który może być inspiracją dla dojrzałych pań.

Zobacz też: Połączyła dwa klasyki. Wyszło elegancko i gustownie czy zachowawczo i nudno?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gabriela Muskała zaprezentowała się w sukience maxi – czarnej, pokrytej dużymi makami. To nieoczywisty model, jeśli chodzi o kwieciste kreacje. Sukienkę z długimi rękawami i mocno podkreśloną linią ramion aktorka przewiązała dodatkowo czarnym, skórzanym paskiem, zarysowując w ten sposób talię. Materiał gdzieniegdzie prześwitywał, co sprawiało, że całość była jeszcze bardziej intrygująca. Ta stylizacja to dla Muskały zupełna nowość, lecz mamy nadzieję, iż ta pozytywna tendencja utrzyma się dłużej.

W looku Gabrieli Muskały zwróciliśmy także uwagę na oryginalne buty z przeplatającymi się paseczkami. Przy okazji wiadomo, że aktorka zadbała o najmniejsze szczegóły, takie jak ciemnoczerwony pedicure pasujący do sukienki.

Zobacz też: Zamachowski i Muskała pierwszy raz razem na salonach. Nie odrywali od siebie wzroku

Choć już sam krój sukienki wprowadza klimat sprzed kilku dekad, to złote kolczyki lub klipsy podbiły dodatkowo efekt stylu retro. Choć Gabriela Muskała zdecydowała się w makijażu na delikatne, brzoskwiniowe odcienie, to oczy podkreśliła rozmytymi kreskami, które optycznie zagęściły linię rzęs. Naturalne loki były kropką nad "i". Wszystkie te elementy sprawiły, że 53-letnia aktorka wyglądała kwitnąco i promiennie.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl