Zac Efron: "Słucham swego serca"
Idol nastolatek, Zac Efron, nie zna tajemnicy sukcesu w branży filmowej. Aktor przyznał, że stara się podążać za głosem serca, a nie sugerować sławą i pieniędzmi.
Idol nastolatek, Zac Efron, nie zna tajemnicy sukcesu w branży filmowej. Dlatego w wyborze ról kieruje się głównie intuicją. Aktor znany głównie z roli w młodzieżowym przeboju "High School Musical" przyznał, że stara się podążać za głosem serca, a nie sugerować sławą i pieniędzmi.
- Każdy chciałby znać klucz do sukcesu w tej branży, ale chyba nikt nie wie, w czym tkwi sekret - oświadczył Efron. - Jedyne, co możesz zrobić, to słuchać własnego serca. Ja pragnę występować w filmach, do których mogę coś wnieść, które są inne, fascynujące. Dzisiejsza publiczność jest wymagająca i inteligentna. Wiem to, bo w niej dorastałem, jestem jej produktem i pamiętam, jak bardzo jesteśmy bystrzy. Wiem też, co chcielibyśmy oglądać w kinach, ale niestety, nie dostajemy tego, czego nam trzeba. Musimy nauczyć się podejmować ryzyko. Wykorzystywać pomysły mniej komercyjne i tworzyć z nich główny nurt.
Dorobek Zaca Efrona zamyka rola w dramacie "Charlie St. Cloud", którego polska premiera zaplanowana jest na październik.
POLECAMY: * Wybierz urodzinowe logo WP!*