Zaszalała ze stylizacją. Nie wiadomo, na co patrzeć

Obciach czy ekstrawagancja? Patrząc na kolorowe futra gwiazd, trudno o jednoznaczną odpowiedź. Futrzaki w wersji XXL, jak również ledwo sięgające bioder - robią wrażenie. Ale czy dobre? Sama oceń.

Modne kurtki i płaszcze na zimę zapewniają wiele możliwości. Parki, peleryny, płaszcze do ziemi, kożuchy, modele puchowe, skórzane trencze – trudno zdecydować się na jeden model. Ale miłośniczki ekstrawagancji, które w centrum uwagi czują się jak ryby w wodzie, powinny zwrócić uwagę na kolorowe futra. A te triumfują w stylizacjach polskich, jak i zagranicznych gwiazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Zaszalała na kanapie w śniadaniówce. Strój rozbił bank

Dlaczego jesienią i zimą warto sięgnąć po futerka? Ponieważ pięknie prezentują się w towarzystwie cekinów i błyszczących faktur - wciąż wspominamy sylwestrową stylizację Carrie Bradshaw, która w cekinowym berecie i białym futrze przemierzała Nowy Jork w drodze do przyjaciółki. Natasza Urbańska także bezbłędnie połączyła bogatą fakturę kompletu z włochatym wykończeniem płaszcza. Warto zwrócić uwagę na grę kolorów - mięta i fiolet mają się ku sobie.

Futra w mocnym kolorze dodają stylizacji spontaniczności i ekstrawagancji. Pozwalają pozbyć się nudnej aury, co ceni się szczególnie w jesienno-zimowym sezonie. Chociaż czasem ocierają się o efekt ptaka z Ulicy Sezamkowej, to warto dać im szansę. Maja Hyży sięgnęła po futro XL w kobaltowym kolorze. Chociaż potrafi być trudne w stylizacji, przytłaczające i deformujące sylwetkę, to jednak nie zdołało zdominować artystki.

Jak mantrę powtarzamy - grube i mięsiste faktury, podobnie jak stylizacje na cebulkę, uwielbiają lekkość koloru. Marcelina Zawadzka trafiła w punkt, uzupełniając bawełniany, wygodny, wręcz "domowy" kombinezon o futro w odcieniu gołębiego błękitu. Duży plus stawiamy za wybór sportowego obuwia i skarpet, a także makijaż, którego jakby nie było. Brawo!

Joanna Horodyńska to specjalistka w dziedzinie fashion, która jak mało kto potrafi bawić się kolorem. Gwiazda sięgnęła po mocny, jesienny i głęboki odcień bordo. Kolor wspomina elegancję i szyk, które niegdyś były przypisywane futrom. W towarzystwie musztardowej torebki i złotych kolczyków, futrzak wygląda fenomenalnie, oddając ukłon ciepłej palecie barw.

Także Zofia Ślotała wykorzystała potencjał włochatych płaszczy, które potrafią podkręcić najbardziej banalny look. Na czarnej bazie z kowbojskim podtekstem, kremowe futro spisało się na medal.

Z kolei Magda Stępień sięgnęła po nieco "brudniejszy" i naturalniejszy kolor, który oscylował pomiędzy piaskowym beżem, a odcieniem owsianki. Modelka i influencerka zestawiła krótsze futerko z dzianinowymi spodniami i śniegowcami. Tym samym pokazała, że "luksusowa" kurtka tworzy zgrany duet z wygodnymi i codziennymi elementami garderoby.

Absolutny majstersztyk! Na tę stylizację Suki Waterhouse nie możemy się napatrzeć. Utrzymana w stylu lat 70., przemyca japoński design i nawiązuje do stroju gejszy. Futro w odcieniu intensywnej kurkumy świetnie prezentuje się z różowym jedwabiem, a białe botki i okulary XXL to już "wisienka na torcie".

Leonie Hanne to niemiecka it-girl i jedna z głównych reprezentantek luksusowej, wieczorowej, wręcz hollywoodzkiej elegancji. Influencerka skusiła się na różowy total look, wyglądając jak żywa lalka Barbie tuż przed romantyczną kolacją z Kenem.

Rita Ora wybrała trójkolorowe futerko. Model osadzony po ciepłej stronie palety barw, prezentuje wszystkie odcienie kawy - latte, cappuccino i espresso. Swobodne i włochate okrycie wierzchnie wystarczyło zarzucić na biały T-shirt i jeansy, aby zyskać efekt "wow".

Podobny kierunek obrała Dua Lipa, która szerokie nogawki jeansów wpuściła w skórzane cholewki kozaków, a białego futrzaka zarzuciła na ciemną bluzkę. Ten kontrast wyraźnie zobrazował, jak elementy z różnych bajek potrafią ze sobą świetnie współpracować i tworzyć intrygujące kompozycje. Ekskluzywność nigdzie i z niczym nie prezentuje się tak stylowo, jak na ulicy i w towarzystwie "zwykłej" garderoby.

Maye Mask pokazała klasę. Ale przede wszystkim wyeksponowała siłę koloru. Czerwień nie potrzebowała już żadnej konkurencji. Dlatego czarna baza, wzbogacona jedynie o złote guziki, okazała się najlepszym wyborem. Szczególnie w towarzystwie czerwonej szminki na ustach i naturalnie siwych włosów, które obecnie uchodzą za symbol klasy i dojrzałości w najlepszym znaczeniu tego słowa.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl