Złote rady Jolanty Kwaśniewskiej

Jolanta Kwaśniewska od kilku lat uczy Polaków dobrego stylu. Prowadzi program telewizyjny "Lekcja stylu", a niedawno wydała książkę z poradami pod tym samym tytułem. Zaraziła miłością do pereł panie z kółka gospodyń wiejskich, radzi jakich wieszaków używać, jak elegancko wysiadać z auta. Oto kilka złotych rad z książki.

Pierwszy rozdział dotyczy organizacji szafy. „By garderoba była funkcjonalna, powinna mieć powierzchnię minimum 3,5 metrów kwadratowych” - czytamy. "„Omawiając szafę idealną, wypada poświęcić kilka słów jej podstawowemu wyposażeniu, czyli wieszakom. Elegancko wyglądają te wykonane z drewna, najlepiej o podobnej jak meble barwie – ubrania i tak już wprowadzają sporo kolorystycznego zamieszania. Miękkie tapicerowane wieszaki, często wypełnione aromatycznymi ziołami, np. suszoną lawendą, świetnie służą lekkim dzianinowym sweterkom, nie zostawiają bowiem na nich odciśniętych śladów, a przy tym – przynajmniej niektóre – są bardzo dekoracyjne”.

Żona byłego prezydenta uczestniczyła w wielu spotkaniach z głowami państw. Ma doświadczenie w doborze odpowiednich nakryć głowy, którym dzieli się ze swoimi czytelniczkami. 3. „Moja rada – idealną okazją, by założyć kapelusz lub inne, nawet ekstrawaganckie nakrycie głowy, jest ślub. Trzeba jednak pamiętać, że pozostała część kreacji musi być całkowicie stonowana, prosta w kroju i w spokojnym kolorze. Dzięki temu nakrycie będzie mogło zyskać należny sobie aplauz! Warto się jednak upewnić, że inne panie również wystąpią w kapeluszach. Inaczej – skucha!”. „Istotna jest także pora dnia i okazja, przy jakiej decydujemy się na nakrycie głowy. Zbyt wyrafinowany w formie kapelusz założony na zakupy narazi nas na śmieszność”.

Ciekawy fragment dotyczy pereł! "O tym, jak cenię sobie perły, wspomniałam kiedyś w wywiadzie prasowym. Pewnego dnia dowiedziałam się, że zaraziłam tą miłością innych. Było to na spotkaniu z Paniami z kół gospodyń wiejskich. Okazało się, że wszystkie miały na sobie perły. Wyglądały wspaniale!”. „Dzięki perłom nawet najskromniejszy strój staje się elegancki”.

Sporo uwagi poświęcono również sztuce eleganckiego wsiadania do auta lub wysiadania z niego. "Jak mężczyzna może pomóc kobiecie, by ładnie i z wdziękiem zasiadła w aucie lub je opuściła?"
- Mężczyzna otwiera drzwi prawą ręką i przytrzymuje je.
- Drugą ręką podtrzymuje dłoń kobiety, która wsiada do samochodu tyłem – najpierw umieszczając na fotelu tę część ciała, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Dopiero potem, przytrzymując dłonią spódnicę, bądź sukienkę, przenosi do auta złączone nogi.
- Przy wysiadaniu kobieta powinna obrócić się w stronę otwartych drzwi, postawić stopy na ziemi i dopiero wtedy wstać.
- Po upewnieniu się, że kobieta siedzi bezpiecznie w samochodzie, mężczyzna zamyka drzwi i kieruje się w stronę swoich”.

Każda kobieta powinna być elegancka również na plaży. "Prawdziwa elegantka nie pojawi się nad wodą bez kapelusza (koniecznie z szerokim rondem, chroniącym twarz przed promieniami słońca) i okularami przeciwsłonecznymi z filtrami".

"Jeśli po przeczytaniu tego rozdziału chociaż część osób zechce zapamiętać moje uwagi, będę najszczęśliwszą osobą. Mimo powtarzania wszystkich tych zasad w każdym sezonie „Lekcji stylu”, niestety nie odniosłam sukcesu. A przecież to takie proste!" - tak Jolanta Kwaśniewska zakończyła rozdział pt. "My i inni, czyli savoir-vivre na co dzień".

Książka "Lekcja stylu" Jolanty Kwaśniewskiej ukazała się nakładem Wydawnictwa Pascal (2009 r.).