Dotyczy już co trzeciej Polki. Żona Żebrowskiego też się zmagała
Nieprawidłowe nawyki w toalecie mogą negatywnie wpływać na zdrowie. Stres, pośpiech i brak ruchu osłabiają mięśnie dna miednicy, prowadząc do takich problemów jak nietrzymanie moczu. Oto jak dbać o ciało i uniknąć przykrych dolegliwości.
Zdrowie intymne to wciąż temat tabu, o którym mówi się zbyt mało - nieprawidłowe nawyki toaletowe i niewłaściwy tryb życia mogą prowadzić do poważnych problemów. Szacuje się, że co trzecia Polka może mieć problem z nietrzymaniem moczu. Co ciekawe, mężczyzn dotyka to znacznie rzadziej. W gabinetach lekarskich coraz częściej pojawiają się także nastolatki i młode kobiety, które borykają się z tym wstydliwym problemem. Z problemem po ciąży zmagały się m.in. Tatiana Okupnik i Aleksandra Żebrowska. "Kto by pomyślał, że w skakaniu na skakance najtrudniejsze będzie trzymanie moczu" – napisała żona aktora.
Stres i pośpiech, a zdrowie dna miednicy
Nasze tempo życia ma ogromny wpływ na zdrowie całego organizmu, w tym także na kondycję mięśni dna miednicy. Żyjemy w biegu, mało odpoczywamy, brakuje nam ruchu. Długotrwałe napięcie mięśni dna miednicy może prowadzić do problemów z nietrzymaniem moczu, a nawet wypadania narządów rodnych.
- Stres i pośpiech, jaki towarzyszy nam we współczesnym życiu, źle wpływają na dno miednicy. Dodatkowo znaczna część społeczeństwa praktykuje złe nawyki w toalecie. Te oraz inne czynniki powodują, że mięśnie dna miednicy pracują na zwiększonych obrotach. Są permanentnie przeciążone (...) - tłumaczy dla PAP fizjoterapeutka Barbara Forczek-Iwon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mamed Khalidov opowiada o swojej walce z depresją i potrzebie dbania o zdrowie psychiczne
Jednym z głównych czynników prowadzących do przeciążenia mięśni dna miednicy są złe nawyki toaletowe, które prowadzą do przewlekłego napięcia mięśni i mogą skutkować ich osłabieniem.
- Wśród złych nawyków toaletowych są m.in. przyśpieszanie potrzeb fizjologicznych, nawykowe wypróżnianie się z wysiłkiem (za pomocą parcia), chodzenie do wc na zapas, a także długie przesiadywanie na toalecie – niegdyś z gazetami, a dziś z telefonami - mówi fizjoterapeutka w wywiadzie.
Aktywność fizyczna nie zawsze jest dobra
- Nie każda forma ruchu jest dobra dla każdego. No i nie na każdym etapie możemy sobie pozwolić na wszystko. Jeśli dopiero zaczynamy przygodę z ruchem lub wracamy do treningów po dłuższej przerwie lub po porodzie, to ćwicząc za mocno lub za intensywnie możemy za bardzo obciążyć dno miednicy, czy inne obszary ciała - opowiada ekspertka.
Nieodpowiednie obuwie także może przyczynić się do problemów ze zdrowiem intymnym. Częste chodzenie w szpilkach zmienia ustawienie miednicy, co może prowadzić do przeciążeń stawów biodrowych i osłabienia mięśni dna miednicy. Podobnie negatywnie wpływa częste dźwiganie ciężarów, zwłaszcza bez odpowiedniego napięcia mięśniowego.
Źródło: Polska Agencja Prasowa SA
Czytaj także: Intymny poradnik podróżujących kobiet
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.