7 rzeczy, których nie powinnaś mieć w szafie
Dobrze jest uwzględniać obowiązujące trendy przy wyborze ubrań, ale ślepe podążanie za modą może się źle skończyć. Tak samo szkodliwe jest przechowywanie odzieży przez lata. Szczególnie jesienią i zimą powinnaś pozbyć się ciuchów, które tylko cię oszpecą i zrobić miejsce na płaszcze, swetry, kardigany oraz długie spodnie. Zyskasz więcej miejsca, unikniesz modowej wpadki, a wiosenne porządki w szafie okażą się pestką.
Czego nie nosić?
Dobrze jest uwzględniać obowiązujące trendy przy wyborze ubrań, ale ślepe podążanie za modą może się źle skończyć. Tak samo szkodliwe jest przechowywanie odzieży przez lata. Szczególnie jesienią i zimą powinnaś pozbyć się ciuchów, które tylko cię oszpecą i zrobić miejsce na płaszcze, swetry, kardigany oraz długie spodnie. Zyskasz więcej miejsca, unikniesz modowej wpadki, a wiosenne porządki w szafie okażą się pestką.
Ciemna odzież jest dobra na wiele okazji. Sprawdzi się w pracy, podczas biznesowego spotkania, eleganckiej kolacji, imprezy czy nawet zwykłych zakupów. Niestety, gdy dawniej czarna bluzka robi się ciemnoszara, przestaje być ozdobą. To jasne, że trudno rozstać się ze swoim ulubionym topem lub spódnicą, które wciąż świetnie na tobie leżą. Ale jeśli są sprane i znoszone, pozbądź się ich natychmiast, bo nie będziesz miała z nich pożytku. Czarny, wyblakły kolor wygląda wyjątkowo niedobrze. Podpowiedź – kupuj wełniane kardigany i swetry, które nie wyblakną tak szybko jak np. bawełniane. Będziesz miała pożytek z czarnych ubrań na dłużej.
(EPN/sr)
Za małe sweterki
Niektóre rzeczy trzymamy w szafie latami, zapominając, że kurczą się podczas prania albo po prostu z nich wyrastamy. A kuse ubrania, które wyglądają jak pożyczone od młodszej siostry, nie dodadzą nam uroku. Przejrzyj zawartość swojej szafy i jeśli znajdziesz w niej zbyt małe bluzeczki, topy czy swetry, po prostu się ich pozbądź. Nigdy już nie będą wyglądać na tobie dobrze, a tylko zajmują miejsce. Są dobrej jakości? Zapakuj je w paczkę razem z innymi kusymi rzeczami i oddaj je młodszej (lub szczuplejszej) koleżance czy kuzynce albo przekaż potrzebującym.
Stare bojówki
Jest wiele powodów, dla których powinnaś się ich pozbyć (albo wywieźć na działkę). Przede wszystkim masa charakterystycznych dla nich kieszeni optycznie poszerza sylwetkę i sprawia, że w bojówkach wyglądamy zbyt masywnie. Poza tym największym grzechem jest noszenie bojówek (np. z nogawką 3/4) do wysokich butów. To nie są spodnie, w których kobieta wygląda dobrze. Podobnie jest z luźnymi szarawarami, o których można powiedzieć wszystko, ale nie to, że są kobiece. Wyrzuć je i zrób miejsce dla porządnych ubrań.
Bardzo obcisłe t-shirty
Z zasady t-shirty i tego typu koszulki powinny być nieco luźniejsze. Te bardzo opięte nie będą prezentować się dobrze. Szczególnie że od paru sezonów panuje moda na rurki i legginsy, które powinno się nosić do workowatych bluzek. Opięte t-shirty wyglądają, jakby skurczyły się w czasie prania. Poza tym bezlitośnie podkreślą niedoskonałości sylwetki. Noś je zatem po domu albo pod kurtkę w czasie jesiennych spacerów, ale nie jako bazę pod żakiet czy rozpinany sweterek. Takie połączenie z pewnością cię oszpeci.
Znoszone baleriny
Stare, zniszczone i wysłużone balerinki nadają się tylko do wyrzucenia. Nieważne, jak dużo za nie zapłaciłaś, od jak dawna je masz, jakiej są marki i jak bardzo za nimi przepadasz. Buty to wizytówka każdej kobiety, a balerinki niszczą się wyjątkowo szybko, zwłaszcza jeśli są z materiału. Dlatego nie powinnaś mieć skrupułów i jeśli twoje ulubione baleriny nie wyglądają już najlepiej, po prostu się ich pozbądź. W przeciwnym razie zepsują każdą twoją stylizację. Zastąp je nowymi, czystymi i zgrabnymi butami.
Sprane jasne jeansy
W sklepach znajdziesz spodnie z dziurami czy wytarte, jednak co innego, jeśli są nowe, a co innego, jeżeli sprały się, bo nosisz je od lat. Jest to szczególnie widoczne w przypadku błękitnych jeansów, którym wieloletnie użytkowanie nie służy. I jeszcze jedno – szczególnie nogawki starych, jasnych spodni nie prezentują się najlepiej. Robią się szare i poszarpane na końcach. To zatem kolejny powód, dla którego lepiej pozbyć się z szafy takich jeansów. Powinnaś mieć jedną, dwie pary porządnych, najlepiej ciemnych spodni, a nie kilka spranych i znoszonych.
Ciężkie czarne buty
Para klasycznych szpilek zawsze się przyda. Ale czarne, ciężkie, smętne buty nie będą pasowały żadnej kobiecie. Lepsze jest obuwie jasne albo w zdecydowanych kolorach, które ożywi twoją stylizację i sprawi, że sylwetka wyda się lżejsza. Poza tym jasne odcienie butów optycznie wydłużają nogi i wyglądają lepiej ze wszystkim. Wniosek? Będziesz prezentowała się ciekawej, bardziej kobieco i zgrabniej, jeśli postawisz na buty w innych kolorach niż czarny.
(EPN/sr)
