Aaron Taylor-Johnson walczy z Godzillą
W najnowszym, marcowym już numerze magazynu "Total Film" Aaron Taylor-Johnson przyznaje, że praca na planie "Godzilli" nie była łatwym zadaniem.
W najnowszym, marcowym już numerze magazynu "Total Film" Aaron Taylor-Johnson przyznaje, że praca na planie "Godzilli" nie była łatwym zadaniem.
- To bardzo wymagająca fizycznie rola - mówi aktor, znany kinomanom z serii "Kick-Ass" i "Savages: ponad prawem". - Latam helikopterem. Przemieszczam się ciężarówkami i pociągami. Przenosimy gigantyczne rakiety.
- Dookoła nas wszystko się rozbija. Śmierć jest blisko. Wiele rzeczy sprawiło, że ten świat ożył.
Film nie będzie jednak tylko widowiskiem.
- Są tu sceny, które poruszyły mnie bardziej niż niejeden dramat - podkreśla gwiazdor, który wciela się w postać wojskowego. Godzilla uniemożliwia mu powrót do ukochanej żony i dziecka.
Przypomnijmy, że za kamerą "Godzilli" stanął Gareth Edwards. Autorami scenariusza są Max Borenstein, Frank Darabont i Dave Callaham. Poza Taylorem-Johnsonem w produkcji grają Ken Watanabe, Elizabeth Olsen, Juliette Binoche, Sally Hawkins, David Strathairn i Bryan Cranston.
Polska premiera zapowiedziana została na 16 maja.
(Megafon.pl/ma)
