Agata Kornhauser-Duda i obowiązki na Litwie. Spotkała się z siostrą zakonną
Para prezydencka przebywa obecnie na Litwie. Podczas gdy Andrzej Duda zajmuje się sprawami dyplomatycznymi, pierwsza dama odbywa serię spotkań z ważnymi osobami dla Polski i Litwy. Jedno z nich Agata Kornhauser-Duda spędziła w towarzystwie siostry zakonnej Michaeli Rak.
W tym tygodniu para prezydencka przebywa na Litwie. Prezydent spotkał się z litewskim prezydentem, z którym wybrał się do tamtejszego parlamentu, a także odbył wiele rozmów związanych z bieżącymi sprawami politycznymi. Oprócz polskiego prezydenta, także pierwsza dama była zajęta. Agata Kornhauser-Duda spotkała się w pierwszej kolejności z żoną prezydenta Litwy, która oprowadziła ją po ważnych miejscach.
Agata Kornhauser-Duda i obowiązki na Litwie
Obie pierwsze damy zwiedziły sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Wilnie, Uniwersytet Wileński, Zamek Dolny i Katedrę Wileńską. Oprócz tego, żona prezydenta Andrzeja Dudy spotkała się z mieszkającym na Litwie polskim żołnierzem AK Edwardem Klonowskim, który cały czas działa na rzecz ochrony pamięci o bohaterach Wileńszczyzny.
Szczególnie jedna wizyta zaplanowana podczas pobytu na Litwie była ważna dla polskiej pierwszej damy. Spotkała się z siostrą zakonną Michaelą Rak, która zasłynęła prowadzeniem jedynego hospicjum dla dorosłych i dzieci na ziemi litewskiej.
Zobacz: Mary Komasa widziała, jak policja potraktowała ludzi na Strajku Kobiet. Jej reakcja nie dziwi
Pierwsza dama i troska o najsłabszych
Agata Kornhauser-Duda zna siostrę Rak od 2018 roku, ale ze względu na liczne obowiązki, obie kobiety długo się nie widziały. Zakonnica opowiedziała pierwszej damie o obecnej sytuacji w hospicjum w czasie trwania epidemii. Na oficjalnym koncie polskiej kancelarii prezydenckiej nie mogło zabraknąć także zdjęcia z tego spotkania. Z kolei na stronie prezydenta pojawił się szczegółowy opis wizyty:
"Małżonka Prezydenta jeszcze raz podziękowała s. Michaeli Rak za wspaniałe dzieło, tym trudniejsze w czasie trwającej pandemii. Podkreśliła, że cieszący się wielkim zaufaniem chorych i ich rodzin wileński ośrodek funkcjonuje i rozwija się dzięki niezwykłemu zaangażowaniu jego założycielki, a także personelu, wolontariuszy i darczyńców" – czytamy na prezydent.pl.
Odwiedziny w hospicjum podobno wywołały niemałe wzruszenie u pierwszej damy.
