Sukienka Agnieszki ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zrobiła furorę. Uszyła ją na chrzciny córki

Agnieszka i Wojciech to jedna z nielicznych par ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która odnalazła w programie prawdziwą miłość. Na początku tego roku na świat przyszła ich córka Antosia, którą teraz ochrzcili i opublikowali zdjęcia z tej uroczystości w mediach społecznościowych. Internautki zachwyciły się suknią Agnieszki i pytały o markę. Kobieta zupełnie zaskoczyła je odpowiedzią.

Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik zostali małżeństwem w czwartej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" produkcji TVN. Szybko okazało się, że są naprawdę dobrze dobrani i od bycia nieznajomymi, którzy powiedzieli sobie "tak", przeszli do prawdziwego zakochania, co nie zdarza się w tym show zbyt często. Dodatkowo, zyskali sympatię widzów, którzy chętnie śledzili ich perypetie. 

Agnieszka i Wojciech są małżeństwem już od trzech lat, a na początku tego roku przywitali na świecie swoje pierwsze dziecko – córkę Antosię. Dziewczynka jest naprawdę rozczulająca, co można zobaczyć dzięki zdjęciom, które para publikuje na swoich profilach w mediach społecznościowych. Ostatnio kobieta zamieściła na Instagramie fotografie z chrzcin swojej pociechy. 

"To był wspaniały dzień️. Spędzony w gronie najbliższych, Antosia była bardzo spokojna, a podczas chrztu czarowała ojca karmelitę swoim uśmiechem. Dziękuje wszystkim za życzenia dla Tosi i jestem ogromnie wdzięczna za ten piękny czas" – napisała pod postem. 

Choć rodzina mieszka w Krakowie, to ceremonia odbyła się w pięknym Klasztorze Karmelitów Bosych w malowniczej miejscowości Zawoja. Cała trójka prezentowała się tego dnia naprawdę doskonale. Komplementom i życzeniom od internautów nie było końca. "Jesteście cudni. Prawdziwy obrazek kochającej się rodziny" – skomentował jeden z nich. 

Jednak najwięcej pochwał zgarnęła od użytkowniczek Instagrama Agnieszka. Wszystko za sprawą sukienki, w której zaprezentowała się tego dnia. Była to zwiewna, długa kreacja w kolorze błękitnym z różowymi kwiatami. Internautki koniecznie chciały wiedzieć, gdzie można ją kupić. Kobieta zaskoczyła je odpowiedzią. "Same z mamą uszyłyśmy" – odparła. 

Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia" i rozwód. Oliwia pozywa męża o zniesławienie

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.