Amerykański supermarket wypuścił linię ubrań. Konserwatyści są oburzeni

Amerykański supermarket wypuścił linię ubrań. Konserwatyści są oburzeni

Kolekcja ubrań w supermarkecie obruszyła konserwatystów USA
Kolekcja ubrań w supermarkecie obruszyła konserwatystów USA
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Twitter | Adobe Stock, Twitter
20.05.2023 13:40, aktualizacja: 20.05.2023 14:37

Popularna sieć amerykańskich supermarketów wypuściła na rynek linię ubrań skierowaną do dzieci. Do kolekcji przyczepiły się środowiska konserwatystów, twierdząc, że to kolejna duża wpadka, jaka miała ostatnio miejsce w Stanach Zjednoczonych.

Dziennikarze jednego z amerykańskich portali zwrócili uwagę na burzę w sieci, którą rozpętali amerykańscy konserwatyści. Popularna sieć dyskontów wypuściła linię dziecięcych ubrań z dość nietypowymi napisami. Nie wszystkim ta kolekcja przypadła do gustu.

"Jawna indoktrynacja". Część klientów sieci jest oburzona

O sprawie zrobiło się głośno m.in. na Twitterze, gdzie zaroiło się zdjęć przedstawiających nowość w amerykańskich dyskontach. Sieć supermarketów zaoferowała dziecięce stroje kąpielowe, a także koszulki z motywem tęczy i hasłami wspierającymi środowisko LGBT. Kolekcja została nazwana "LGBT Pride". Jak wiadomo, w Stanach Zjednoczonych wkrótce rusza "Gay Pride", czyli "Miesiąc Dumy". Reklama strojów wywołała niemałe zamieszanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skrajni amerykańscy konserwatyści grzmią, że kolekcja ta w ogóle nie powinna zostać dopuszczona do sprzedaży.

"To indoktrynacja i pielęgnacja ideologii LGBTQ. To niepokojące i niestosowne" - oznajmiła jedna z największych organizacji anty-LGBT w Stanach Zjednoczonych.

Kolejna wpadka?

Jak podaje portal "New York Post" to niepierwszy raz, gdy popularny sklep wywołuje skrajne emocje. Nie tak dawno temu pojawiła się bowiem reklama znanej marki piwa, w której wystąpiła 26-letnia transpłciowa influencerka Dylan Mulvaney.

Dyrektor generalny popularnej marki piwa podkreślał, że współpraca z osobą transpłciową nie miała na celu dzielić społeczeństwa. Cel był dokładnie odwrotny - w ten sposób reklama miała pokazywać, że ludzie mogą zasiąść razem przy stole, aby wypić napój w swoim towarzystwie. Przez aferę nakręconą przez środowiska konserwatystów firma miała stracić pięć milionów amerykańskich dolarów.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta