Po kiermaszu mama dziewczynki otrzymała zawiadomienie o wszczęciu postępowania w sprawie odebrania jej wszystkich zasiłków. Urzędnicy potraktowali pieniądze zebrane podczas specjalnej zbiórki jako dochód kobiety, co według nich blokowało jej dostęp do pomocy państwa. Problemem okazało się też to, że pieniądze z kiermaszu trafiły na prywatne konto, zamiast na rachunek fundacji.
Dzięki interwencji "Dudapomocy" mama Asi z Poznania ponownie będzie otrzymywała wsparcie państwa, a w sprawie środków zebranych na jej rehabilitację zostanie wydana indywidualna interpretacja podatkowa - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.
Sporządzono prawidłowy wniosek o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej w sprawie przeprowadzonego przez Asię kiermaszu i zbiórki pieniędzy. Jej mama otrzymała pomoc w zredagowaniu pism do MOPR w Poznaniu, dzięki czemu otrzymała bezpłatne usługi opiekuńcze.
"Zakład Ubezpieczeń SpołecznychUbezpieczeń Społecznych, będąc w ścisłym kontakcie z Biurem Interwencyjnej Pomocy Prawnej w KPRP, postanowił jeszcze raz zweryfikować możliwość przyznania pani Annie Jagle renty z tytułu niezdolności do pracy" - informuje Kancelaria Prezydenta RP.
Ojciec Asi mówił dziennikarzom, że mama dziewczynki jest cały czas diagnozowana i leczona. Podkreślił też, że jest dumny z pomysłu córki.