Ewa Sonnet boi się samotności
Ewa Sonnet
Ewa Sonnet opowiada o pułapkach pracy fotomodelki i wyjaśnia dlaczego jej autorytetem jest Jan Paweł II.
Boję się samotności. Ewa Sonnet opowiada o kulisach i pułapkach pracy fotomodelki i wyjaśnia dlaczego jej autorytetem jest Jan Paweł II.
(źródło mwmedia)
Jak wspominasz początki swojej pracy jako fotomodelki?
"Początki na ogół są trudne. Miałam szczęście, ponieważ trafiłam na uczciwych, rzetelnych ludzi, a takich w tej branży jest niewielu. Większość niestety wykorzystuje sytuacje, kiedy młode, atrakcyjne dziewczyny, żądne przygody czy kariery w show-biznesie są podatne na nieostrożność i „naiwność”..."