Fryzjerzy upominają. W ten sposób tylko marnujesz kosmetyk

Fryzjerzy upominają. W ten sposób tylko marnujesz kosmetyk

To najczęstszy błąd w nakładaniu odżywki, który marnuje potencjał kosmetyku
To najczęstszy błąd w nakładaniu odżywki, który marnuje potencjał kosmetyku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | africa-studio.com (Olga Yastremska and Leonid Yastremskiy)
28.11.2022 11:16

To najczęstszy błąd podczas mycia włosów. Ty, podobnie jak cała reszta, zapewne też nakładasz odżywkę w niewłaściwy sposób, a przez to marnujesz potencjał kosmetyku.

Mycie włosów - banalna czynność, której przecież nie da się spartaczyć. Okazuje się, że jednak da. W pośpiechu przed pracą lub wieczorem, opadając powoli z sił - zależy nam przede wszystkim na szybkim prysznicu. Ale żeby włosy były zdrowe, mocne i odżywione, wymagają chwili uwagi. A przynajmniej tej jednej dodatkowej minuty, tuż po spłukaniu szamponu.

Dobre praktyki mycia włosów

Specjaliści zalecają, aby włosy myć co drugi dzień. Radzą, żeby szampon rozcieńczać z wodą, a najlepiej używać dwóch produktów – najpierw oczyszczającego, a później dopasowanego do struktury określonego typu włosów. Nie pocierać, a masować. Spłukiwać dłużej, niż wydaje się konieczne. Ale jest jeszcze jeden aspekt, na którym wszyscy się wykładają - sposób nakładania odżywki.

Stop, najpierw ręcznik

Myjesz włosy, spłukujesz i nakładasz odżywkę? Jeśli tak, to również popełniasz błąd. Aby skorzystać z pełnej wartości odżywki, należy przed jej nałożeniem osuszyć włosy ręcznikiem. Długie czy krótkie, potrafią kumulować sporą ilość wody.

Dopiero osuszone włóko włosa jest gotowe do przyjęcia odżywki, która znacznie lepiej wnika w jego strukturę. Wcześniej "zamknięty" włos otwiera się i chłonie to, co z niej najlepsze. Woda stanowi pewnego rodzaju barierę, która nie pozwala w pełni wykazać się nawet najlepszej odżywce z górnej półki. A później narzekamy, że nie działa tak, jak powinna, chociaż błąd leży po drugiej stronie.

Nie nakładaj odżywki u nasady włosa

Ponadto odżywkę do włosów należy nakładać nie na całej długości włosa, ale na końcówkach lub od fragmentu "odbicia" od skóry, gdzie zazwyczaj splątujemy włosy gumką. Kosmetyk działa już po 30 sekundach od nałożenia, ale najlepiej pozostawić go na kilka minut. Ten czas warto poświęcić na masowanie skóry głowy, które relaksuje i poprawia krążenie, a dzięki temu wzmacnia włos.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!