Gigi Hadid twarzą kampanii Reebok

Nie jest wychudzoną modelką, a jej kobiece kształty bardziej pasują do kanonów, które panowały na wybiegach lat 90. Nie raz spotkała się z dotkliwą krytyką, kiedy ludzie nazywali ją, że jest za gruba do pracy w modelingu. Ciężko zrozumieć tego rodzaju opinie, kiedy patrzy się na jej wysportowaną i smukłą figurę. Gigi Hadid stara się jednak nie przejmować tego rodzaju krzywdzącymi opiniami.

- Od wielu kobiet, które wybrały różne ścieżki kariery i pracują w różnych miejscach na całym świecie, oczekuje się bycia perfekcyjnymi i wiem, że brzmi to banalnie, ale nikt nie jest perfekcyjny – podkreśla modelka przy okazji sesji wizerunkowej marki Reebok.

- Najważniejsze jest to, by się z tym pogodzić. Dzięki temu żyje się łatwiej, kiedy wychodzisz z założenia, że przecież jesteś tylko człowiekiem – dodała.

Wybór gwiazdy kampanii nie był przypadkowy, bo Hadid to nie tylko profesjonalna modelka, ale również sportsmenka, która w przeszłości trenowała siatkówkę i jazdę konną. Czy są ćwiczenia, których nie lubi? O wszystkim opowiedziała w wywiadzie z amerykańską edycją pisma „Elle”.

- Dorastałam, trenując jazdę konną i siatkówkę, więc szczerze, kiedy zapisałam się na siłownię w Nowym Jorku, myślałam, że umrę. Bieganie na bieżni nigdy nie należało do moich ulubionych zajęć. Podziwiam ludzi, którzy to kochają i chciałabym, żeby to sprawiało mi taką przyjemność, bo to naprawdę wydaje się fajne i zabawne. Zawsze mówi się o jakichś słodkich dziewczynach z siłowni, ale ja do nich nie należę – wyznała Gigi Hadid.

- Zazwyczaj słucham swojego ciała. Gdybym powiedziała, że stosuję dietę, to byłoby to kłamstwo. Rano kocham jeść jajka. Jem bardzo dużo jajek. Kocham soki. Kocham kanapki z nabiałem i warzywami. Makaron z mięsem. Jestem zadowolona, kiedy moje posiłki są urozmaicone – opisuje swoją codzienną dietę w wywiadzie z pismem.

W nowej sesji wizerunkowej Gigi Hadid stanęła przed obiektywem Cathrine Wessel, prezentując na sobie szereg propozycji idealnych do uprawiania sportu – krótkie topy, legginsy, bluzy i T-shirty.

- Ćwiczenia wpływają na mnie nie tylko fizycznie. To również kwestia mentalna. Pomagają mi uporać się z różnymi problemami i tylko w momencie ich wykonywania całkowicie się wyciszam – komentuje amerykańska modelka.