Ma 35 lat i nie jest mężatką. "Cieszę się, że nie jestem po rozwodzie"
Emma Watson zabrała głos w ważnej sprawie. W najnowszym podcaście otwarcie skrytykowała presję społeczną, jaką wciąż wywiera się na kobiety w kontekście małżeństwa. Jej zdaniem, nikt nie powinien narzucać młodym ludziom, kiedy i czy w ogóle powinni decydować się na ślub.
Ślub to nie obowiązek. Emma Watson sprzeciwia się presji społecznej
Wciąż wiele osób uważa, że małżeństwo to nieodłączny etap dorosłego życia - symbol dojrzałości i społecznego "spełnienia". Szczególnie kobiety często mierzą się z presją, by w określonym wieku wyjść za mąż i założyć rodzinę. Coraz więcej mówi się jednak o tym, że takie oczekiwania ograniczają wolność wyboru i mogą prowadzić do frustracji i obniżonego poczucia własnej wartości.
Emma Watson odniosła się do tego tematu w rozmowie z Jayem Shetty w podcaście "On Purpose". Aktorka otwarcie skrytykowała przekonanie, że ślub to obowiązkowy krok w życiu młodej kobiety. Jej zdaniem, presja społeczna wciąż silnie oddziałuje na młode osoby i potrafi być przytłaczająca.
- Uważam, że to forma przemocy i okrucieństwa wobec ludzi, zwłaszcza młodych i zwłaszcza kobiet - wmawiać im, że są bezwartościowi albo że nie odnieśli jeszcze sukcesu w życiu tylko dlatego, że nie zostali zmuszeni do spełnienia czegoś, co moim zdaniem nigdy nie powinno być narzucane - wyznała.
Natalia Szroeder nie chce mieć medialnego związku: "Nie czuję potrzeby pokazywania każdej minuty z bliskimi"
Małżeństwo tylko z własnej woli
Emma Watson podkreśliła, że nie postrzega małżeństwa jako konieczności. W jej oczach ślub może być czymś wyjątkowym, ale wyłącznie wtedy, gdy jest wynikiem własnej decyzji, a nie presji otoczenia.
- Po prostu cieszę się, że nie jestem jeszcze po rozwodzie. Wiem, że to brzmi negatywnie, ale uważam, że wszyscy jesteśmy poddawani presji i popychani do czegoś, co ja postrzegam jako prawdziwy cud. Być może nigdy nie będę tego godna - dodała.
- Mam nadzieję, że kiedyś mnie to spotka. Nie uważam jednak, że mi się to należy. Albo będzie to częścią mojego przeznaczenia, albo nie. A podejście w stylu: "Dlaczego jeszcze tego nie zrobiłaś?" i wciskanie ludzi w ramy wieku, czasu czy formy jest dla mnie najmniej romantyczną rzeczą, jaką można sobie wyobrazić - zaznaczyła.
Podkreśliła również, że jeszcze do niedawna nie czuła się gotowa na taki krok. - Gdybym spróbowała wyjść za mąż w którymkolwiek momencie przed rokiem, skończyłoby się to katastrofą. Nie znałam siebie na tyle dobrze, nie miałam jasnej wizji ani poczucia celu. Dopiero teraz zaczynam odnajdywać te odpowiedzi - podkreśliła.
Jest szczęśliwie zakochana
Emma Watson od 2024 roku jest w związku z Kieranem Brownem. Para po raz pierwszy zwróciła uwagę mediów latem, kiedy została sfotografowana podczas spaceru po Oksfordzie, wymieniając czułe gesty. Zdjęcia szybko obiegły portale plotkarskie na całym świecie.
Kieran Brown nie jest związany z show-biznesem - jest doktorantem Uniwersytetu Oksfordzkiego, gdzie zajmuje się literaturą XIX wieku oraz ekonomią. Emma Watson również kontynuuje naukę na tej uczelni, realizując studia magisterskie z zakresu twórczego pisania.
Czytaj także: Wzięła ślub z nieznajomym. Nagle powiedziała o dzieciach
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
