Gorące fotki minister separatystów
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
Nowa pani minister?
Na Ukrainie wciąż jest gorąco. 11 maja w obwodzie donieckim i ługańskim przeprowadzono "referendum", po którym te terytoria ogłosiły państwową odrębność i niepodległość. Wkrótce potem Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa rozpoczęły rozmowy o "zjednoczeniu". W nowych "państwach" ogłoszono nawet skład rządu. Nazwiska ministrów niewiele jednak mówią mieszkańcom Donbasu. Zaczęli więc szukać informacji w internecie.
Szczególną uwagę przykuła Irina Fiłatowa, nowa "minister" Ługańskiej Republiki Ludowej. W ukraińskich mediach zawrzało, kiedy internauci odnaleźli jej konto w serwisie społecznościowym VKontakte. Pozuje tam w stroju kąpielowym (lub bez niego), z papierosami i szampanem.
W polu "status" czytamy: "Wszystko, co powinnam, zapisano w kodeksie podatkowym. Wszystko, czego nie powinnam - w karnym. Reszta - wasze domysły". Do końca nie wiadomo, czym Fiłatowa zajmuje się w nowym rządzie. Niektóre źródła podają, że jest ministrem kultury, inne że spraw zagranicznych. Ukraiński portal ostannipodii.com złośliwie skomentował: "Jaka republika, taka minister kultury".
Niektórzy twierdzą jednak, że na zdjęciach nie widnieje pani minister, a jej imienniczka. Profil nie był aktualizowany od 2012 roku. Większość ukraińskich portali uważa jednak, że to właśnie ona. Cóż, zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl