Grunt to pozytywne myślenie

Budzi się człowiek i nie chce mu się wstać, żyć, pracować – chandra zaczyna pochód zwycięstwa. A przecież nic się nie stało – nie jest głodny (za chwilę je śniadanie), nie jest mu zimno, ma pracę, rodzinę i kłopoty. Te kłopoty to dla zdrowego człowieka napęd do życia, napęd do walki i taki jest właściwy tryb postępowania.

Obraz
Źródło zdjęć: © JupiterImages/EAST NEWS

"Cuiusvis hominis est errate" - każdy człowiek może zbłądzić. Nie ma więc sensu rozpamiętywanie porażek i niepowodzeń. Należy też wyeliminować ze słownika i myśli "czarnowidztwo". W zamian proponujemy "pozytywną" autosugestię.

Klapy na oczach

Postrzeganie - modne słowo, określa jednak formę odbierania przez człowieka otaczającego go środowiska i kształtowania relacji emocjonalnych. Cywilizacja ograniczyła formę odbioru pozazmysłowego i instynktownego wielu bodźców (zagrożenie, formy czuwania, związki z naturą). Ograniczony sposób postrzegania pozwala na odbiór sygnałów: zdobyć, mieć, zjeść, żyć. Kiedy jednak coś stanie na przeszkodzie w realizacji tych potrzeb – powstają: okrucieństwo, depresja, autodestrukcja. Co za tym idzie, sformułowania takie jak: ja nie dam rady, przepadłem, to straszne, to już koniec, nie potrafię itp.

Autosugestia potężną bronią

Nie lubię sformułowania: "pozytywne myślenie” – jest ono denerwujące aż do bólu i naciągane do granic logiki. Użyję natomiast słowa: autosugestia, bo czym jest ćwiczenie jogi, medytacja, czy wzmocnienie odporności psychicznej? Należy sobie to uświadomić jako metodę. Sprawa jest niezwykle prosta. Jeżeli zaczynam chorować, stwierdzam, że muszę być zdrowy jak najszybciej i robię to 100 razy na dzień, dążąc do tego na wszystkie możliwe sposoby (ruszam się, kupuję zioła, robię inhalację, pracując zmuszam swój organizm do obrony).

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Jeżeli natomiast powiem: o Boże! Znowu jestem chory, muszę się położyć, biegnę do lekarza, koniecznie wezmę silne antybiotyki – wprowadzam autodestrukcję.

Chłopak zakochany w dziewczynie działa według schematu: mieć, dostając kosza często zalewa się łzami, pije lub szybko pociesza się zmieniając partnerkę. Gdyby powiedział sobie: wstrzymam się, poczekam, podejmę walkę o ukochaną osobę, miłość zwycięży – prawdopodobnie wszystko ułożyłoby się pomyślnie.
Nastolatek chce mieć buty i bluzę, a rodzice nie mają pieniędzy – idzie kraść lub rabować, brak mu prostej sugestii: pójdę do pracy wieczorami, jestem silny, samodzielny – zrealizuję moje pragnienia.

Chandra pospolita

Budzi się człowiek i nie chce mu się wstać, żyć, pracować – chandra zaczyna pochód zwycięstwa. A przecież nic się nie stało – nie jest głodny (za chwilę je śniadanie), nie jest mu zimno (mieszka przecież w ogrzewanym mieszkaniu), ma pracę, rodzinę i kłopoty. Te kłopoty to dla zdrowego człowieka napęd do życia, napęd do walki i taki jest właściwy tryb postępowania. Kto ma klapy na oczach, zacznie dzień od dwóch piw czy kieliszka koniaku i papierosa – nim go rozpocznie, już go przegra. Użyjmy autosugestii! Jestem myślący, mam zdrowe ręce do pracy, a za oknem świeci słońce, rzęzi znajomy rozrusznik skody mojego sąsiada. Poczuję zaraz zapach śniegu czy trawy, zwyciężę swój marazm jeszcze raz!

Afirmacja pisana

Jeśli ktoś nie potrafi działać mentalnie i okiełznać słabości myślowych wywołujących nerwice, a potem różne choroby układu krążenia, trawienia, zaniku odporności, może zastosować tzw. afirmacje pisane. Bierze do ręki pióro i pisze np. takie sformułowanie: jestem młody i coraz sprawniejszy, wszystkie zaburzenia i choroby mocą mojej nieświadomości usuwam z organizmu; dzięki radości i chęci do pracy osiągnę wszystko i zrealizuję moje pragnienia, tak musi być i tak się stanie. Jest to jeden z wielu przykładów tekstu, który może być dowolnie dopasowany do potrzeb, sytuacji, czy nawet choroby, która chcemy usunąć. Teraz tylko wystarczy 2-3 razy dziennie przeczytać te słowa, wierząc w nie mocno, a wszystko się spełni.

Jeden z ewangelistów napisał: “Komu wiele dano, od tego wiele będzie się wymagać”. Człowiek dostaje najwięcej i dlatego powinien zasłużyć na miano homo sapiens.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Syn Grechuty zniknął na dwa lata. Mówił o "potrzebie ducha"
Syn Grechuty zniknął na dwa lata. Mówił o "potrzebie ducha"
Kim byli partnerzy Osieckiej? "Zostałem z córką sam w tym domu"
Kim byli partnerzy Osieckiej? "Zostałem z córką sam w tym domu"
Załóż worek na kaloryfer. "Trik obowiązkowy"
Załóż worek na kaloryfer. "Trik obowiązkowy"
Jak dbać o kwiaty na cmentarzu? Będą stały na grobie tygodniami
Jak dbać o kwiaty na cmentarzu? Będą stały na grobie tygodniami
Kozaki na słupku idą w odstawkę. Gwiazdy wybrały już hit sezonu
Kozaki na słupku idą w odstawkę. Gwiazdy wybrały już hit sezonu
Krystyna Janda pokazała list od Wajdy. Oto co jej napisał
Krystyna Janda pokazała list od Wajdy. Oto co jej napisał
W takim domu się wychowała. Nie próbuje wybielać matki
W takim domu się wychowała. Nie próbuje wybielać matki
Jest 45-letnim kawalerem. Nie ukrywa, co naprawdę za tym stoi
Jest 45-letnim kawalerem. Nie ukrywa, co naprawdę za tym stoi
Woźniak-Starak lansuje styl "quiet countryside". To hołd dla brytyjskiego luksusu
Woźniak-Starak lansuje styl "quiet countryside". To hołd dla brytyjskiego luksusu
"Byłam jej mężem". Ujawniła kulisy ich niezwykłej relacji
"Byłam jej mężem". Ujawniła kulisy ich niezwykłej relacji
Jest córką Anny Jantar. Przykre, dlaczego nie śpiewa piosenek matki
Jest córką Anny Jantar. Przykre, dlaczego nie śpiewa piosenek matki
Trudno oderwać wzrok. Zawadzka pozuje w mini w najmodniejszym kolorze sezonu
Trudno oderwać wzrok. Zawadzka pozuje w mini w najmodniejszym kolorze sezonu