Nie, to nie hipoteza! Naprawdę istnieje sposób na to, żeby szczytować przez tak długi czas. Timothy Ferris w swojej książce _The 4-Hour Body_ opisuje krok po kroku technikę, dzięki której uda ci się doświadczyć niewyobrażalnej rozkoszy.
Nie, to nie hipoteza! Naprawdę istnieje sposób na to, żeby szczytować przez tak długi czas. Timothy Ferris w swojej książce The 4-Hour Body opisuje krok po kroku technikę, dzięki której uda ci się doświadczyć niewyobrażalnej rozkoszy.
Co więcej, wszystkie informacje, których potrzebujesz, aby osiągnąć 15-minutowy orgazm, znajdują się w tym miejscu! Krok po kroku wprowadzimy cię w sekrety seksu tantrycznego. Nie możesz się doczekać? Wyślij link do tego artykułu swojemu facetowi, odwołaj wszystkie plany na wieczór i przygotuj się na prawdziwą przyjemność!
Tekst: na podst. Cosmopolitan.com/(sr/pho)
Krok 1
Rozbierz się i połóż się na plecach. Użyj poduszki jako podparcia dla szyi. Rozluźnij nogi, ugnij kolana i złącz stopy. Jeżeli taka pozycja sprawia, że czujesz się niekomfortowo, połóż poduszkę pod kolana.
Partner siada po twojej prawej stronie na co najmniej dwóch poduszkach. Jego noga powinna przechodzić okrakiem przez twoje ciało, tak że jego lewa stopa znajduje się po twojej lewej stronie. Wygląda to trochę jak odwrotna pozycja „na jeźdźca”, tyle tylko, że ciężar ciała mężczyzny znajduje się bardziej na boku.
Krok 2
W tym kroku partner zaczyna masaż twoich części intymnych, w szczególności łechtaczki. Jego druga ręka powinna podtrzymywać twoje pośladki, co dodatkowo wzmaga odczuwane doznania.
Krok 3
Partner powinien wyobrazić sobie, że twoje części intymne to „godzina 12”, po czym spróbować odszukać „godzinę 1”. Ważne, żeby masować ten punkt bardzo delikatnie, najlepiej kciukiem, upewnij się więc przed całym przedsięwzięciem, że twój partner ma obcięte paznokcie.
Krok 4
Kiedy partner znajdzie odpowiedni punkt, prawdopodobnie będziesz w stanie znieść tylko delikatny dotyk w tym miejscu. Poproś go więc, żeby uderzał w niego jak metronom, równo i bardzo delikatnie. Po 15 minutach powinnaś zacząć odczuwać bardzo intensywną przyjemność. Jeżeli skurcze towarzyszące orgazmowi będą zbyt silne, postaraj się oddychać głęboko.
Krok 5
Po 15 minutach twojej rozkoszy partner powinien zrobić rzecz zwaną „uziemieniem”. Polega ona na tym, że mocno przyciska twoją kość ogonową, jednocześnie nie przestając masować części intymnych. Z reguły największa możliwa przyjemność osiągana przez kobietę następuje właśnie na koniec sesji.
Wiemy, że instrukcja może brzmieć trochę zbyt prosto. Jednak autor książki, Timothy Ferris, twierdzi, iż wypróbował omawiany sposób na wielu kobietach i zawsze udawało im się osiągnąć niezwykłą przyjemność. Czemu więc nie spróbować?
Tekst: na podst. Cosmopolitan.com/(sr/pho)