James McAvoy: Amerykanie wcale nie są głupi
James McAvoy obawia się, że przyszłość brytyjskiego kina nie rysuje się najlepiej. Aktor twierdzi, że brytyjscy producenci tworzą "głupie" filmy na potrzeby amerykańskiego rynku.
James McAvoy obawia się, że przyszłość brytyjskiego kina nie rysuje się najlepiej. Aktor twierdzi, że brytyjscy producenci tworzą "głupie" filmy na potrzeby amerykańskiego rynku.
- Nasze filmy są coraz głupsze, bo chcemy, aby zrozumieli je Amerykanie - tłumaczy McAvoy. - Ale Amerykanie wcale nie są głupi.
- Idą do kina i stwierdzają: "Cóż za mało wyrafinowany film dla idiotów. Dlaczego mielibyśmy go oglądać?". Traktujemy ich protekcjonalnie i oszukujemy sami siebie. Z takim podejściem nie wróżę brytyjskiej branży filmowej świetlanej przyszłości.
Od 3 czerwca polscy widzowie będą mogli podziwiać Jamesa McAvoya w filmie "X-Men: Pierwsza klasa".
(ma)