Przeżyła śmierć kliniczną. Twierdzi, że widziała piekło

57-letnia Paty Muñoz miała przejść rutynowy zabieg. W jego trakcie pojawiły się komplikacje, a lekarze walczyli o życie meksykańskiej piosenkarki. Jest jednak przekonana, że w tym czasie zobaczyła piekło.

Paty Muñoz
Paty Muñoz
Źródło zdjęć: © Facebook
Zuzanna Sierzputowska

Paty Muñoz podzieliła się przerażającymi doświadczeniami. U meksykańskiej wokalistki pojawiły się komplikacje w trakcie operacji, gdy była pod całkowitą narkozą. Lekarze walczyli o jej życie, a Paty miała doświadczyć w tym czasie koszmarnych wizji. - Miałam okropny sen. Dobrze go pamiętam. Byłam w dość okropnym, rozpaczliwym miejscu - wyjawiła w rozmowie z "The Mirror".

Spojrzeli śmierci prosto w oczy. Naukowcom opowiedzieli, co widzieli

"Jak w horrorze"

Walka o życie wokalistki miała miejsce w 2019 roku. Paty Muñoz przechodziła wówczas operację piersi. To, przez co przeszła, skutecznie ją zniechęciło do wszelkich plastycznych zabiegów. Strach, jaki poczuła, sprawił też, że postanowiła ograniczyć palenie. W trakcie operacji Paty miała zobaczyć piekło.

- To było takie miejsce, nie wiem, jak to opisać, pełne błota. Z ziemi wystawały płaczące głowy, jak w horrorze. To było jak piekło - wyjawiła.

Na szczęście lekarzom udało się przywrócić funkcje życiowe Paty. Sama piosenkarka od tego czasu postanowiła bardziej o siebie zadbać, zwracać uwagę na swoją dietę i ograniczyć używki.

- To było przerażające, trudno mi było wyjść z narkozy. Choć trwało to krótko, wiązało się z niewielkim ryzykiem. Znieczulenie ogólne zawsze wiąże się z ryzykiem, niezależnie od tego, co się robi - podkreśliła Muñoz w tej samej rozmowie.

Przeżycia, których nie da się opisać

Doświadczenie śmierci klinicznej, znane także jako NDE (near-death experience - doświadczenie blisko śmierci - przyp. red.), to szczególna odmiana doświadczeń, którą zgłaszają osoby, które zbliżyły się do granicy śmierci. Podczas tych przeżyć mózg uwalnia neuroprzekaźniki, co może prowadzić do intensywnych doznań mistycznych, zacierających granicę między rzeczywistością a wyobrażeniem.

Wiele relacji dotyczących NDE obejmuje spotkania z zmarłymi bliskimi lub wizje religijne. Interpretacje tych doświadczeń bywają różnorodne, jednak istnieją wspólne elementy sugerujące, że mogą mieć one wspólne ewolucyjne korzenie. Niezależnie od przyczyn fizjologicznych, doświadczenia te często zmieniają spojrzenie ludzi na życie i śmierć.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Anja Orthodox odnalazła spokój. "Poznałam uroki bycia singlem"
Anja Orthodox odnalazła spokój. "Poznałam uroki bycia singlem"
Brosnan nie miał kontaktu z synem przez 20 lat. Teraz mu przebaczył
Brosnan nie miał kontaktu z synem przez 20 lat. Teraz mu przebaczył
Była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś Holly Madison
Była "króliczkiem Playboya". Tak wygląda dziś Holly Madison
Domowy sposób na czyste fugi. Efekt widoczny już po pierwszym użyciu
Domowy sposób na czyste fugi. Efekt widoczny już po pierwszym użyciu
Zagrał przemocowca, dziś boi się o córki. Tomasz Schuchardt o ojcostwie
Zagrał przemocowca, dziś boi się o córki. Tomasz Schuchardt o ojcostwie
Wylej na kostkę brukową. Zadziała jak myjka ciśnieniowa
Wylej na kostkę brukową. Zadziała jak myjka ciśnieniowa
Culkin zdobył ogromną popularność. Nie poradził sobie ze sławą
Culkin zdobył ogromną popularność. Nie poradził sobie ze sławą
Tak objawia się niska inteligencja emocjonalna. Ekspertka mówi jasno
Tak objawia się niska inteligencja emocjonalna. Ekspertka mówi jasno
Tak wyglądała w "PnŚ". Zachwyciła w skórzanej spódnicy
Tak wyglądała w "PnŚ". Zachwyciła w skórzanej spódnicy
Damięcki gorzko o ojcu. "Uważałem, że zawiódł mnie wielokrotnie"
Damięcki gorzko o ojcu. "Uważałem, że zawiódł mnie wielokrotnie"
Ma 73 lata i musi pracować. Wprost mówi o "kasie"
Ma 73 lata i musi pracować. Wprost mówi o "kasie"
W Polsce jest ich zatrzęsienie. Nie każdy wie, co roznoszą
W Polsce jest ich zatrzęsienie. Nie każdy wie, co roznoszą