Jest ekspertką od randek. Mówi, gdzie jest najwięcej samotnych mężczyzn

Jest ekspertką od randek. Mówi, gdzie jest najwięcej samotnych mężczyzn

Jana Hocking jest ekspertką ds. randkowania
Jana Hocking jest ekspertką ds. randkowania
Źródło zdjęć: © Instagram.com | jana_hocking
14.03.2024 21:37, aktualizacja: 15.03.2024 17:14

Jana Hocking to ekspertka od randkowania, która w sieci dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat szukania drugiej połówki. Ostatnio postanowiła zdradzić miejsce, gdzie zawsze roi się od samotnych mężczyzn.

Jeśli jesteś singielką i szukasz miłości, być może rada ekspertki ds. randkowania będzie dla ciebie idealna. Jana Hocking przyznała, że odkryła miejsce, w którym pełno jest samotnych mężczyzn. Specjalistka nie ma na myśli żadnej z aplikacji randkowych, a rzeczywistą przestrzeń, gdzie być może przebywa twój przyszły partner.

Jana Hocking to australijska dziennikarka radiowa, która w sieci często dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat randek. Ostatnio zwróciła uwagę na miejsce, w którym przebywało niezwykle dużo mężczyzn. Celebrytka wybrała to miejsce na luźne spotkanie z koleżanką. "W ciągu kilku następnych godzin ciągle z nami flirtowali" - przyznała w rozmowie z portalem news.com.au.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To tam samotni mężczyźni spędzają wolny czas

Jana i jej znajoma wybrały się na popołudniowe pogaduchy. Nie zarezerwowały stolika w żadnej popularnej restauracji, ani nowym barze z winami, lecz postanowiły pójść do lokalnego pubu, który oferuje "happy hours". Na spotkanie umówiły się po godzinie 17:00.

- W ciągu następnych kilku godzin flirtowaliśmy z mężczyznami, którzy byli podekscytowani naszą obecnością w tym miejscu. Płacili nam drinki i shoty, a ja po raz pierwszy od lat wskoczyłam na parkiet i to w środku tygodnia - wyznała Hocking.

W następnym tygodniu ekspertka postanowiła sprawdzić swoją teorię, czy faktycznie mężczyźni częściej wybierają lokalne puby. Tym razem specjalnie wybrała miejsce, w którym transmitowano mecz piłki nożnej. W całym lokalu wśród blisko 200 mężczyzn było tylko kilka kobiet. Wtedy Jana zrozumiała, że to właśnie męskie wypady na transmisje meczów są idealnym miejscem na spotkania z mężczyznami.

- W minionym tygodniu rozmawiałam z większą ilością facetów, niż na jakiejkolwiek aplikacji randkowej. Wystarczyło być w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, czyli w pubie, gdzie transmitują mecze - dodała.

Zwróciła się do singielek

Wcześniej ekspertka była zdania, że mężczyźni, którzy poszukują swojej drugiej połówki, powinni częściej pojawiać się na lunchach lub w ekskluzywnych barach, do których chętnie chodzą kobiety. Teraz jednak jest zdania, że panie również mogą zrobić pierwszy krok i zajrzeć do lokalu, gdzie gromadzą się mężczyźni, aby obejrzeć mecz.

Oprócz tego Jana zachęciła swoje czytelniczki, aby spróbowały wyjścia na wydarzenia sportowe, które odbywają się na stadionach.

- Jeśli się nad tym zastanowimy, to rzeczywiście nie jest to żadna filozofia. Po co stroić się i iść do klubów lub miejsc, w których rzadko widać jakiegokolwiek faceta? Lepiej spędzić czas w luźnej atmosferze. Być może to właśnie tam uda się znaleźć "tego jedynego" - podsumowała Jan.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta