Kapsułki piękna
Choć są małe jak ziarnko fasoli, wierzymy, że mogą zdziałać cuda. Po ich połknięciu do naszego organizmu trafia szereg składników potrzebnych naszej skórze, włosom, paznokciom. Nutrikosmetyki – ukryte w małej kolorowej tabletce obietnice piękna, młodości i witalności.
07.09.2006 | aktual.: 31.05.2010 13:09
Choć są małe jak ziarnko fasoli, wierzymy, że mogą zdziałać cuda. Po ich połknięciu do naszego organizmu trafia szereg składników potrzebnych naszej skórze, włosom, paznokciom. Nutrikosmetyki – ukryte w małej kolorowej tabletce obietnice piękna, młodości i witalności.
Zawarte w nich substancje razem z krwią docierają do każdej komórki naszego ciała – od głowy aż po stopy. Zgodnie z obietnicami producentów nutrikosmetyki, czyli tabletki urody stanowiące suplement w naszej codziennej diecie, pielęgnują nasz organizm od wewnątrz. Spowalniają proces starzenia się skóry, poprawiają kondycję skóry i włosów oraz odbudowują nieco już nadwerężone struktury włókien. Łykając systematycznie jedną tabletkę dziennie, już po kilku tygodniach możemy na własne oczy przekonać się, jak piękniejemy.
Tabletka czyni cuda
Tabletki urody w większości zawierają niemal dokładnie te same składniki, które kupujemy w tradycyjnych kremach, tonikach i mleczkach. Bardzo często nawet nutrikosmetyki sprzedawane są pod nazwą konkretnej linii kosmetycznej tak, aby zachęcić nas do zakupu kompleksowego „zestawu piękna” – tabletki do użytku wewnętrznego oraz kremy i balsamy do użytku zewnętrznego.
Z pewnością taki „zmasowany” atak na naszą skórę czy włosy może przyspieszyć oczekiwane efekty i poprawę zobaczymy dużo szybciej niż gdybyśmy tylko uparcie raz dziennie wcierały w skórę sam krem. W składzie większości nutrikosmetyków znajdziemy bowiem przeciwutleniacze – w tym witaminy A, C, E, D, minerały i wyciągi z roślin, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, fitoestrogeny oraz koenzym Q10.
Składniki te odpowiednio dobrane i skomponowane w te małe kolorowe kapsułki piękna potrafią zdziałać prawdziwe cuda. Wzmacniają włókna skóry, zwiększając jej gładkość i elastyczność. Poprawiają wodną gospodarkę skóry, redukują ociężałość i opuchliznę oraz chronią skórę i naskórek przed utratą wody. Wspierają regenerację komórek, odbudowują włókna kolagenu, chronią przed czynnikami zewnętrznymi, zabezpieczają przed promieniowaniem UV, a nawet utrwalają opaleniznę i łagodzą jej skutki. Ograniczają wypadanie włosów, przywracają ich blask, poprawiają ich kondycję, nawilżenie i odżywienie. Wzmacniają płytkę paznokcia, a nawet pomagają zwalczać tak uciążliwy cellulitis.
Bezpieczna profilaktyka
Chociaż są to preparaty, które można kupić w każdej aptece bez recepty, to jednak zawsze przed zastosowaniem takiej kuracji nutrikosmetykami należy zapoznać się z treścią ulotki, by upewnić się, czy w składzie tabletek nie znajduje się żadna substancja, na którą jesteśmy uczulone.
Podczas stosowania tego rodzaju kapsułek trudno o przedawkowanie, jednak szczególnie jeśli stale przyjmujemy inne leki (antykoncepcyjne, przeciwbólowe, witaminy), warto skonsultować się z lekarzem, który ostatecznie rozstrzygnie, który preparat będzie dla nas najwłaściwszy.
Nutrikosmetyki – jak wszystkie tabletki – dobrze jest zażywać o określonej porze, która powinna być określona na ulotce przez producenta leków. To bowiem, czy będziemy łykać tabletki podczas posiłków, czy między posiłkami ma istotny wpływ na odpowiednie przyswajanie substancji zawartych w tabletkach.
Jak w przypadku większości preparatów farmaceutycznych, na efekty trzeba czekać cierpliwie. Nutrikosmetyki bowiem to bezpieczna i zdrowa profilaktyka, która działa tylko wtedy kiedy, będziemy przez minimum kilka tygodni, regularnie i wytrwale połykać swoją kapsułkę piękna.
Organizm pod ostrzałem
Jednak nawet najcudowniejsza tabletka nie pomoże, jeśli zdamy się tylko na jej cudotwórcze działanie, zaniedbując jednocześnie dietę i prowadząc niezdrowy tryb życia. Nutrikosmetyki to suplementy diety, nie zaś jej zamienniki. Chcąc jak najszybciej osiągnąć pożądane efekty – lśniące włosy, zdrowe i mocne paznokcie czy elastyczną i dobrze nawilżoną skórę – trzeba wziąć swój organizm w silny ostrzał ze wszystkich stron.
Nutrikosmetyki to jedno, tradycyjne kosmetyki to drugie. Ale najważniejsza jest właściwa dieta dostosowana do trybu życia, wieku i stanu zdrowia. Te same składniki, które producenci „zamykają” w nutrikosmetykach możemy znaleźć na własnym talerzu. I właśnie dlatego konieczna jest dieta bogata w warzywa, owoce, ciemne pieczywo, ryby i nabiał.
Tabletka piękna i młodości? Kiedyś wydawało się to niemożliwe. Dziś potrafimy w aptece wydać fortunę na specyfiki, które poprawią nasz wygląd, samopoczucie, koncentrację, kondycję, witalność, pamięć i wiele innych naszych przymiotów. Tymczasem jedna tabletka jeszcze wiosny nie czyni. Natomiast regularnie i mądrze stosowana, wspomagana odpowiednią dietą i właściwą dla danej skóry linią kosmetyków może zdziałać prawdziwe cuda.