Ciepłe i wygodne. Idealne na jesień

Po latach zapomnienia i niechęci spowodowanej zbyt sportowym krojem, sportowe bluzy powracają w wielkim stylu. Mogą być nie tylko praktyczną, ale i wyjątkowo modną i urokliwą częścią stylizacji. Wystarczy odpowiednio je dobrać, tak by pasowały do naszego stylu i sylwetki

Po latach zapomnienia i niechęci spowodowanej zbyt sportowym krojem, sportowe bluzy powracają w wielkim stylu. Mogą być nie tylko praktyczną, ale i wyjątkowo modną i urokliwą częścią stylizacji. Wystarczy odpowiednio je dobrać, tak by pasowały do naszego stylu i sylwetki.

Należą do tego rodzaju ubrań, że niezależnie od tego, ile mamy ich w swojej szafie, nie zaszkodzi kolejna, znaleziona gdzieś na wyprzedaży. Nawet jeśli będzie dwa razy za duża, bo taką właśnie lansują niektórzy projektanci. Jakich bluz wypatrywać w sklepach?

Stawiamy na kolor, jeśli chcemy być widoczne z daleka. Ostatnie sezony zdominowane były przez charakterystyczną melanżową szarość. Dla zmęczonych i szukających odmiany pań projektanci proponują nieskończoną ilość barwnych materiałów, z których może być uszyta bluza. Jej sportowy charakter pozwala na szaleństwo dalekie od eleganckiej czerni lub bezpiecznej bieli.

Jeśli lubicie krzyczące napisy na swoich ubraniach, te propozycje są dla was. Marki postawiły oczywiście na promowanie własnych nazw, w sieciówkach jednak na pewno znajdziecie hasła i teksty, które przemawiają bardziej. Ważne tylko, by sprawdzić, co dokładnie napis znaczy, żeby nie czuć się głupio, gdy ktoś przetłumaczy go w nieodpowiednim czasie i miejscu.

Większość kobiet bardzo nie lubi tego momentu, gdy z fantastycznie ułożoną fryzurą, musi przeciągnąć przez głowę jakieś odzienie. Na ratunek przychodzą wtedy rozpinane bluzy, które wystarczy zarzucić, bez niszczenia misternie upiętych włosów. Na wybiegach pojawiły się także bardziej eleganckie wersje tego wygodnego stroju.

Czymś, co połączyło bardzo wiele projektów, jest upór twórców w kwestii podwijania rękawów. Takie rozwiązanie nadaje stylizacji luzackiego charakteru i delikatnie buntowniczego stylu. Rękawki ¾ od lat są jedną z naszych ulubionych długości, nawet jeśli samodzielnie je marszczymy.

Dużo za duże, czyli wyglądające jak odziedziczone po starszym rodzeństwie lub zabrane ukochanemu. Męskie kroje i wielkości przedarły się do damskiej mody i zapuściły tu mocne korzenie. W temacie bluz nie ma czegoś takiego jak zbyt obszerna. Pamiętajmy jednak, by odpowiednio dobrać resztę elementów. Nie warto całkowicie tracić kobiecych kształtów.