FitnessBurak - legalny dopalacz

Burak - legalny dopalacz

Burak - legalny dopalacz
Źródło zdjęć: © 123RF
19.06.2015 09:12, aktualizacja: 19.06.2015 17:51

Burak jest jednym z najzdrowszych warzyw. To jasne. Ale czy wiecie, że sok z buraka niedawno został wpisany na listę legalnych suplementów dla sportowców?

Burak jest jednym z najzdrowszych warzyw. To jasne. Ale czy wiecie, że sok z buraka niedawno został wpisany na listę legalnych suplementów dla sportowców?

Dla przypomnienia: buraki są bogate w kwas foliowy i manganowy. Zielone liście to źródło witaminy A (127% RDA), C (50% RDA) i K (500% RDA). Poza tym warzywo zawiera wapń, żelazo, magnez, potas, miedź, magnez, siarkę, dwutlenek krzemu i choliny. Dodatkowo sok buraczany jest silnym antyoksydantem, pomaga w stanach zapalnych organizmu oraz ma właściwości grzybobójcze.

Dlaczego buraki szczególnie poleca się sportowcom? Bo zawierają dużą ilość nieorganicznych azotanów. Ich funkcją jest rozszerzanie naczyń krwionośnych podczas ruchu. Dzięki temu tlen może wędrować szybciej i bez przeszkód.

Dowiodły tego przeprowadzone na Uniwersytecie Exeter badania. Wzięli w nich udział kolarze, którzy przed testami pili 500 ml soku z buraka zawierającego 700 mg naturalnie występujących azotanów. Eksperyment trwał sześć dni i był przeprowadzony na ergometrze rowerowym. Dla porównania stworzono grupę kontrolną, której podawano placebo. Po badaniu okazało się, że grupa sportowców pijących sok z buraka pracowała średnio o 16% dłużej, a ich ciśnienie krwi w spoczynku było niższe.

I tak burak pospolity doczekał się laurów! Od niedawna dopisano go do grupy A w klasyfikacji WADA (World Anti-Doping Agency), w którym znajdują się odżywki i substancje szczególne (i całkiem legalnie) polecane sportowcom.

Pamiętajcie, że nie tylko burak jest tu superbohaterem. Ogólnie dieta bogata w duże ilości warzyw może poprawić funkcjonowanie układu krążenia. Wszystko to ze względu na wysoką zawartość azotanów. Znajdziecie je także w szpinaku, selerze, warzywach liściastych, koperku, porze oraz pietruszce.

Kasia Bigos i Andrzej Bogdał, * hellozdrowie.pl*

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (5)
Zobacz także