Kochaj się dla zdrowia
Lekarze i naukowcy nie tylko z okazji walentynek powtarzają, że miłość to najlepsze lekarstwo na wszelkie dolegliwości. Co prawda daleko nam jeszcze do otwartości brazylijskiego ministra zdrowia, który zachęcał swoich rodaków: "Tańczcie, kochajcie się, kontrolujcie waszą wagę, zmieńcie nawyki żywieniowe i przede wszystkim zmieńcie ciśnienie krwi", ale trudno odmówić mu słuszności.
08.02.2011 | aktual.: 01.04.2012 19:18
Lekarze i naukowcy nie tylko z okazji walentynek powtarzają, że miłość to najlepsze lekarstwo na wszelkie dolegliwości. Co prawda daleko nam jeszcze do otwartości brazylijskiego ministra zdrowia, który zachęcał swoich rodaków: "Tańczcie, kochajcie się, kontrolujcie waszą wagę, zmieńcie nawyki żywieniowe i przede wszystkim zmieńcie ciśnienie krwi", ale trudno odmówić mu słuszności.
Gdy kochamy, serce bije szybciej. Już sam dotyk czy spojrzenie ukochanej osoby sprawia, że krew zaczyna szybciej krążyć. Świadomość, że jest się kochaną daje poczucie bezpieczeństwa, wpływa na dobry nastrój i redukuje stres. Poczucie przywiązania i stabilizacji w związku dają również wytwarzane hormony szczęścia - endorfiny. Wyniki naukowych badań potwierdzają, jak wiele korzyści czerpiemy z miłosnych uniesień.
Zdrowsze serce
Naukowcy ze Szpitala Uniwersyteckiego w Aarhus w Danii dowiedli, że najpoważniejszym czynnikiem ryzyka choroby wieńcowej oprócz wieku jest życie w pojedynkę. Kardiolodzy potwierdzają, że regularne współżycie pozwala utrzymać serce w dobrej kondycji i jest dla zdrowia równie cenne, jak np. trening na siłowni.
Gdy masz orgazm, serce przyspiesza z 70 uderzeń na minutę do 150-160. Wzrasta ciśnienie, a krew wypełnia najdrobniejsze naczynka. Ludzie, którzy uprawiają seks rzadziej niż raz w miesiącu, są dwa razy bardziej narażeni na atak serca niż ci, którzy robią to co najmniej dwa razy w tygodniu.
Przedłuża młodość
Naukowcy podkreślają, że podczas orgazmu wzrasta w organizmie ilość DHEA, czyli tzw. hormonu długowieczności. Regularne i satysfakcjonujący seks zwiększa poziom estrogenu we krwi, dzięki czemu powoduje obniżenie ilości cholesterolu, a także utrzymuje skórę w dobrym stanie.
Miłosne igraszki to także świetna kuracja odchudzająca. W czasie miłosnego aktu spalasz średnio 200 kalorii, czyli mniej więcej tyle samo, co podczas 30 minut jazdy na rowerze. Krew krąży szybciej, co zapewnia skórze dodatkową porcję tlenu i składników odżywczych.
Lek na neurotyzm
Jeśli masz osobowość neurotyczną, cierpisz na zmienne nastroje, często martwisz się złościsz - częściej uprawiaj seks. Ale oczywiście, jeśli znajdujesz się w stałym związku. Tylko wtedy pożycie intymne może stać się antidotum na Twoje złe samopoczucie.
Potwierdzają to badania przeprowadzone na Uniwersytecie Tennessee. Naukowcy towarzyszyli nowożeńcom przez cztery lata małżeństwa. Okazało się, że szczególną korzyść z częstego uprawiania seksu odnosiły pary z wysokim stopniem neurotyzmu, a seks stał się skutecznym lekiem na typowy dla tej przypadłości „niedostatek szczęścia”.
I na ból
Seks to skuteczny środek na ból głowy. Badania naukowe dowiodły, że podczas podniecenia wytwarza się w organizmie oksytocyna. Hormon ten łagodzi stres i ból oraz ma działanie uspokajające i relaksacyjne. Seks przynosi też ulgę przy bólach menstruacyjnych. Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Stanforda dowodzą, że miłość wprawia nas w taką euforię, że ignorujemy ból.
Okazało się, że oglądanie przez uczestników badania zdjęć, na których widniała ukochana osoba, w znacznym stopniu ograniczało ból, jaki odczuwali. Naukowcy dowiedli, że w naszym mózgu miłość porusza się tymi samymi ścieżkami neuronów, jak środki przeciwbólowe i uzależniające narkotyki, np. heroina i kokaina. Ale uwaga - nie każdy seks jest zdrowy dla osób cierpiących na migrenę.
Seks z kochanką może odnieść wręcz śmiertelny skutek. Jak donosi włoski neurolog Lorenzo Pinessi z Włoskiego Stowarzyszenia Migreny, podczas sekretnych kontaktów, na skutek stresu związanego z utrzymywaniem związku w tajemnicy, a także wysiłku fizycznego dochodzi do nasilenia bólów głowy, co może prowadzić do rozwoju tętniaka mózgu. A więc panowie, jeśli chcecie korzystać z dobrodziejstw seksu, to tylko ze stałą partnerką!
mpi/kg