GwiazdyKinga Rusin skrytykowała apel pierwszej damy. "Nieempatyczny"

Kinga Rusin skrytykowała apel pierwszej damy. "Nieempatyczny"

Kinga Rusin mocno skrytykowała apel Agaty Kornhauser-Dudy
Kinga Rusin mocno skrytykowała apel Agaty Kornhauser-Dudy
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA, Gałązka
10.03.2022 12:57, aktualizacja: 10.03.2022 13:07

Kinga Rusin zabrała głos na temat wsparcia uchodźców przez państwo, nie szczędząc słów krytyki wobec instytucji rządowych. Oberwało się również Agacie Dudzie za akcję, którą zaproponowała w Dzień Kobiet. Okazją do zabrania głosu była wizyta Mai Ostaszewskiej w "Faktach po faktach", o której napisała w poście na Instagramie.

Maja Ostaszewska pojawiła się w środowym wydaniu programu "Fakty po faktach". Aktorka opowiadała o pomocy przyjeżdżającym do Polski Ukraińcom i nie szczędziła słów krytyki wobec działań rządu. Podkreśliła, że "to Polacy i organizacje pozarządowe, a nie rząd pomaga ponad milionowi osób uciekających przed wojną w Ukrainie".

Maja Ostaszewska skrytykowała rządzących

Aktorka opisała swoją wizytę w studiu "Faktów po faktach" na Instagramie. Mocno zaznaczyła, że za pomoc odpowiedzialni są przede wszystkim ciężko pracujący wolontariusze i ludzie dobrej woli. "To my otworzyliśmy nasze domy, serca, portfele" - napisała. - "Rządzący nie są zainteresowani współpracą z organizacjami, które naprawdę znają się na rzeczy."

"Robimy swoje. Porusza mnie, ile przyjaciół pomaga w tych dniach. Każdy jak może. Jesteście wspaniali. Musimy rozkładać siły na długi dystans" - zaapelowała w swoim krótkim wpisie.

Kinga Rusin stanowczo o akcji pierwszej damy

Wpis skomentowała m. in. Kinga Rusin, która zgodziła się z refleksjami przedstawionymi przez Maję Ostaszewską. "To podpinanie się rządu pod pomoc zwykłych ludzi i NGOsów, którym wsparcia pisowski rząd odmówił już kilka lat temu jest haniebne!" - skrytykowała dziennikarka.

Zaznacza, że pomoc, która jest obecnie przekazywana milionom ludzi powinna być instytucjonalna. "Sami obywatele, nawet z najbardziej otwartymi sercami, nie są w stanie tego udźwignąć. Od początku zadaję pytanie, gdzie jest rząd? Gdzie jest państwo?" - pytała.

Odniosła się także do akcji Agaty Dudy, którą zaproponowała w Dzień Kobiet. Zaapelowała ona do kobiet z całego świata, aby 8 marca zrobiły sobie zdjęcie z kartką, na której umieszczony będzie jeden z dwóch napisów: #RosyjskieKobietyZatrzymajcieWojnę lub #RussianWomanStopTheWar.

"I jeszcze do tego ten straszny, tak koszmarnie nieempatyczny i bezmyślny wczorajszy apel prezydentowej do rosyjskich kobiet. Wisienka na torcie" - podsumowała Kinga Rusin.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta