Młody gwiazdor komedii szpiegowskiej "Kingsman: Tajne służby", Taron Egerton, jest brany pod uwagę jako odtwórca roli nowego Hana Solo. Gareth Edwards, reżyser "Godzilli", stanie za kamerą spin-offu "Star Wars", którego bohaterami będą Han Solo i Boba Fett. Scenariusz do filmu, który opowie o kosmicznych piratach, napisał Gary Whitta ("1000 lat po Ziemi"). Obecnie nad poprawkami tekstu pracuje Chris Weitz.
Zdjęcia ruszą około świąt Wielkanocy i będą realizowane w Wielkiej Brytanii. Premierę zapowiedziano na 16 grudnia 2016 roku.
Taron Egerton nie jest pierwszym aktorem, którego nazwisko pojawiło się w kontekście obsadzenia postaci Hana Solo. Wcześniej spekulowano, że w roli tej zobaczymy gwiazdora serialu "Breaking Bad", Aarona Paula. W kobiecej roli głównej mamy zobaczyć natomiast Felicity Jones.
Przypomnijmy, że obecnie trwają prace przy filmie "Star Wars Episode VII". W superprodukcji do swoich ról powrócą Harrison Ford, Carrie Fisher, Mark Hamill, Anthony Daniels, Peter Mayhew oraz Kenny Baker. Ponadto na ekranie pojawią się John Boyega, Adam Driver, Oscar Isaac, Andy Serkis, Domhnall Gleeson i Max von Sydow. Akcja obrazu rozgrywać będzie się 30 lat po wydarzeniach z "Powrotu Jedi". Za kamerą staje J.J. Abrams. Obraz zagości w kinach 18 grudnia 2015 roku.
(Megafon.pl/ma)
