Komórka - sposób na nauczyciela?

Nagrywanie filmików komórkami to nie tylko szkolna moda, ale i sposób na zemstę na nielubianym nauczycielu. Zapytani przez nas młodzi ludzie nie mieli problemu z pokazaniem efektów inwigilacji. Zdjęcia, filmy, nagrania audio – każdy z nich ma tego mnóstwo.

Komórka - sposób na nauczyciela?
SKOMENTUJ

Nagrywanie filmików komórkami to nie tylko szkolna moda, ale i sposób na zemstę na nielubianym nauczycielu. Zapytani przez nas młodzi ludzie nie mieli problemu z pokazaniem efektów inwigilacji. Zdjęcia, filmy, nagrania audio – każdy z nich ma tego mnóstwo.

Okazuje się, że nagranie dziwnej gestykulacji nielubianego pedagoga lub wyrwanego z kontekstu zdania jest najmodniejszym sposobem uczniowskiej zemsty.

Zdarza się, że nagrania przedstawiane są dyrekcji szkoły, aby wykazać niekompetencję nauczyciela. – Nagraliśmy go, gdy dostał szału, krzyczał i wymachiwał rękami – opowiada Tomek. – Robiliśmy też zdjęcia śmiesznych butów nauczycielki. Powstała z nich nawet internetowa galeria – dodaje.

– Wiedzieliśmy, że nasz nauczyciel przeklina, gdy jest zdenerwowany. Nagraliśmy go więc w takiej sytuacji na wycieczce – dzieli się swoimi doświadczeniami Łukasz. Później film trafia do Internetu, kompromitując nauczyciela.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

WSTĄPIĆ W INNY ŚWIAT
NIE CHCĘ TEGO DZIECKA Wystarczy obejrzeć choćby "łódzkiego nauczyciela" lub "lekcję polskiego" na stronie youtube.com, żeby zwątpić w walory edukacyjne polskiej szkoły.

Takie zachowania uczniów oburzają pracowników oświaty. – Nauczyciel powinien wiedzieć o tym, że jest nagrywany, ponieważ jego lekcja jest strzeżona prawem autorskim – twierdzi Marzena Domaszewska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 210 w Warszawie. Władze kuratorium potwierdzają, że aby nagrać całą lekcję, trzeba mieć pozwolenie nauczyciela.

Ale chodzi nie tylko o prawo. – Po prostu nie życzę sobie, aby filmy z moich lekcji krążyły w Internecie – mówi prosząca o anonimowość pedagog z Liceum Ogólnokształcącego we Wrocławiu. – Nagrywanie lekcji, nawet za zgodą dyrekcji szkoły, to przesada. Proszę wyobrazić sobie, jak czuje się nauczyciel, który cały czas jest nagrywany – dodaje.

W MEN dowiedzieliśmy się, że prawo oświatowe nie reguluje sprawy korzystania z kamer umieszczonych w komórkach na lekcjach. Rozstrzygnięcie w tej sprawie może natomiast stanowić prawo wewnątrzszkolne, zapisane w statucie szkoły.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Poszła do drogerii w Dubaju. Porównała ceny do polskich
Poszła do drogerii w Dubaju. Porównała ceny do polskich
Nie zobaczyli zdjęć ze ślubu. Fotografka ostrzega nowożeńców
Nie zobaczyli zdjęć ze ślubu. Fotografka ostrzega nowożeńców
Myślała, że poznała żołnierza z Jemenu. Pozbawił ją oszczędności życia
Myślała, że poznała żołnierza z Jemenu. Pozbawił ją oszczędności życia
Dożywotnie alimenty od byłego męża. Musi być spełniony jeden warunek
Dożywotnie alimenty od byłego męża. Musi być spełniony jeden warunek
Nazwała go "komuchem". Niewielu pamięta mroczną przeszłość aktora
Nazwała go "komuchem". Niewielu pamięta mroczną przeszłość aktora
Leciała z Anną Jantar. Wcale nie zginęła od uderzenia
Leciała z Anną Jantar. Wcale nie zginęła od uderzenia
Wielu robi to źle. Gdzie wyrzucić butelkę po oleju?
Wielu robi to źle. Gdzie wyrzucić butelkę po oleju?
Pokazała nowe paznokcie. Ten manicure to modna klasyka
Pokazała nowe paznokcie. Ten manicure to modna klasyka
Umieść na balkonie. Gołębie nawet się nie zbliżą
Umieść na balkonie. Gołębie nawet się nie zbliżą
Zasadź w ogrodzie. Zachwyci bujnym kwiatostanem
Zasadź w ogrodzie. Zachwyci bujnym kwiatostanem
Wiosna tuż za rogiem. Do łask wracają kwieciste sukienki
Wiosna tuż za rogiem. Do łask wracają kwieciste sukienki
Body z prześwitami to petarda. Wieniawa przeszła samą siebie
Body z prześwitami to petarda. Wieniawa przeszła samą siebie