Kurkuma: kosmetyczny hit za grosze
Złocista kurkuma jest sekretem pięknej cery Hindusek. W jaki sposób można ją wykorzystać w rutynowej pielęgnacji skóry?
25.07.2015 | aktual.: 26.07.2015 17:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kurkuma, raz wykorzystywana jako barwnik, raz jako przyprawa, zyskuje na popularności. Dotychczas podbiła serce amatorek zdrowego odżywiania i soków tłoczonych na zimno. Coraz chętniej sięgają po nią również kobiety zmagające się ze schorzeniami skórnymi.
W Indiach i Pakistanie kurkuma doceniana jest nie tylko za przydatne w leczeniu ran właściwości antyseptyczne, ale i korzystny wpływ na cerę. To właśnie złocista kurkuma jest sekretem pięknej cery Hindusek. W jaki sposób można ją wykorzystać w rutynowej pielęgnacji skóry?
Oto kilka najbardziej przydatnych zastosowań tej przyprawy.
Redukcja przebarwień potrądzikowych
Kurkuma stosowana zewnętrznie to potężna broń w walce z przebarwieniami. Przyprawa ma właściwości antybakteryjne i antyseptyczne, dzięki czemu redukuje stany zapalne oraz reguluje pracę gruczołów łojowych. Mniejsze wydzielanie sebum skutkuje nie tylko rzadszymi zmianami trądzikowymi, ale i ułatwioną walką z przebarwieniami, które zwykle nasilają się przez wiele miesięcy leczenia trądziku.
Do maseczki z kurkumy, poza przyprawą, dodaje się odrobinę proszku z drzewa sandałowego i soku pomarańczowego. Tak przygotowany naturalny kosmetyk nakłada się na całą twarz lub jedynie na obszary wymagające leczenia. Maseczkę najlepiej pozostawić na skórze na kwadrans, a następnie spłukać.
Anti-aging
Mieszkanki Indii i Pakistanu, chcąc przygotować skórę twarzy do wielkiej ceremonii, sięgają po kurkumę także przed ślubem. Przyprawa poza wspomnianymi wcześniej właściwościami działa też antyoksydacyjnie: przyspiesza odnowę komórek skóry, redukuje drobne zmarszczki i rozjaśnia ciemne plamy. W tym przypadku kurkumę wystarczy połączyć z jogurtem naturalnym i odrobiną miodu. Czas trzymania maseczki jest taki sam, jak w poprzednim przykładzie – wynosi 15 minut.
Wysuszona i popękana skóra
Prawdziwe cuda kurkuma potrafi zdziałać także w leczeniu wielu innych schorzeń. Na wysuszoną skórę, także ust, doskonale działa połączenie przyprawy z olejkiem, np. z pestek winogron lub z witaminą E. Popękanej skórze dłoni lub pięt można ulżyć, mocząc ją w mieszance kurkumy i oleju kokosowego. Właściwości antyseptyczne kurkumy można wykorzystać także w łagodzeniu podrażnień, spowodowanych np. oparzeniami czy kontaktem z trującym bluszczem. Stany zapalne skóry najlepiej redukować wówczas mieszanką przyprawy i jogurtu lub mleka.
Leczenie łupieżu
Uporczywie nawracający łupież wymaga właściwej odpowiedzi. Czasami, czekając na efekty działania szamponu leczniczego, traci się jednak cierpliwość. Wtedy z ratunkiem nadchodzą kurkuma i oliwa z oliwek. W połączeniu pobudzają one krążenie skóry głowy i łagodzą objawy łupieżu, w tym suchą i swędzącą skórę. Dzieje się tak za sprawą podstawowego bioaktywnego składnika przyprawy – kurkuminy, która poza wcześniej wymienionymi właściwościami wykazuje także działanie przeciwgrzybicze.
Redukcja rozstępów
W Indiach alternatywą dla popularnego wśród kobiet spodziewających się dziecka masła kakaowego jest delikatna maseczka z kurkumy, która – jak wspomniałyśmy na samym początku – działa rozjaśniająco. W redukcji rozstępów przyprawę można wykorzystać na dwa sposoby. Jednym z nich jest prosta maseczka ze sproszkowanej kurkumy z olejkiem kokosowym lub sokiem z cytryny. W sklepach przyprawa dostępna jest również w postaci korzenia, który można pociąć i połączyć z wodą. Powstałą w ten sposób pastę nakłada się na skórę, trzeba jednak uważać, by nie trzymać jej dłużej niż 10-15 minut.
Czytaj też: Zapachy to doskonałe narzędzie marketingowe!