Mój mąż ogląda się za innymi

Odwracanie się na widok pięknej kobiety, komentowanie wyglądu innych pań, wyraźne zachwyty młodymi atrakcyjnymi dziewczynami to zjawiska, z którym często muszą walczyć mężatki.

Mój mąż ogląda się za innymi
Źródło zdjęć: © WP.PL

15.01.2008 | aktual.: 30.05.2010 12:03

Odwracanie się na widok pięknej kobiety, komentowanie wyglądu innych pań, wyraźne zachwyty młodymi atrakcyjnymi dziewczynami to zjawiska, z którym często muszą walczyć mężatki.

Jednak czy ta walka ma sens? Być może to zjawisko nie jest zagrożeniem dla kobiet i nie sugeruje ryzyka zdrady. W takim przypadku lepiej pogodzić się z tym faktem – jeśli oczywiście problem nie wychodzi poza spojrzenia i ciche westchnienia.

Kilka sekund dla oka

Wiadomo, że mężczyźni uwielbiają młode atrakcyjne kobiety. Czasem wystarczy tylko krótkie spojrzenie i oko (razem z właścicielem) ma swoją chwilę zadowolenia z pięknego widoku. Wiele partnerek jest oburzonych takim oglądaniem się za innymi. Boją się, że może ono prowadzić do zdrady, część wręcz uważa to za dowód, że mąż wykazuje tendencje do skoków w bok. Jednak warto spojrzeć na takie podziwianie widoków spokojniej, by zauważyć też inne aspekty tego problemu.

Prawo do podziwiania

Przede wszystkim trzeba sobie uświadomić, że nie ma nic dziwnego we wzbudzaniu powszechnego zachwytu przez atrakcyjne osoby. Podziwianie piękna i ludzkiej urody jest zatem zupełnie naturalne, a same kobiety lubią spojrzeć na przystojnego, dobrze zbudowanego mężczyznę. Jednak stwierdzenie czyjejś atrakcyjności nie zmienia jeszcze niczego w relacjach z mężem. Dopóki pełne podziwu spojrzenia w żaden sposób nie zagrażają małżeństwu i nie odbijają się negatywnie na wzajemnych relacjach, wydawać się więc może, że nie ma w tym zjawisku niczego złego.

Niepotrzebne lęki

– Na początku, gdy zauważyłam, że mąż ogląda się za młodszymi kobietami, byłam załamana – opowiada 48-letnia Krystyna. – Wydawało mi się, że ja już nie jestem dla niego atrakcyjna i że prędzej czy później skończy się to zdradą. Zaczęłam bardziej dbać o siebie i starałam się zwracać na siebie uwagę męża. W pewnym momencie zauważył moje wysiłki i zapytał, skąd u mnie taka determinacja. Gdy wyjaśniłam powody mojego niepokoju, roześmiał się, przytulił mnie i powiedział, że dla niego zawsze będę najpiękniejsza i najatrakcyjniejsza, a na inne spojrzy czasem ze zwykłej ciekawości, więc nie mam się czego obawiać.

Szczerość słów męża rozwiała w tym przypadku wątpliwości jego partnerki. Później wstydziła się swoich podejrzeń, ponieważ małżonek nigdy nie dawał jej powodów do zazdrości. Wspólna pasja

Jest też wiele par, które wspólnie zachwycają się pięknem ciała. Julia i Damian wspólnie chodzą na wystawy fotografii. Uwielbiają akty – zarówno kobiece, jak i męskie – i potrafią na ich temat dyskutować bez cienia zazdrości, otwarcie wyrażając opinię na temat urody innych ludzi. Gdy na ulicy widzą ciekawą, atrakcyjną osobę, często oboje patrzą na nią z podziwem. Nie zmienia to jednak faktu, że są dla siebie nawzajem najważniejsi i bardzo się kochają.

Niepokojące sygnały

– Oglądanie się za innymi kobietami było tylko jednym z syndromów naszego kryzysu – wspomina Dorota. – Równocześnie zaczęło się ignorowanie i lekceważenie mnie oraz ciągłe kłótnie. Wiedziałam, że prędzej czy później wybuchnie wojna. No i stało się, jesteśmy już rok po rozwodzie. Ale nadal pamiętam sposób, w jaki patrzył na inne kobiety, bo to nie było zwykłe podziwianie pięknych pań. On miał w tym spojrzeniu pożądanie, a gdy kierował wzrok na mnie, widziałam tylko chłód i obojętność.

Zachowanie męża nie mogło być spowodowane brakiem atrakcyjności partnerki, ponieważ jest ona bardzo zadbaną, pociągającą 32-letnią kobietą. Mimo to Dorota poczuła się nieatrakcyjna i popadła w kompleksy. Szybko okazało się jednak, że problemem nie jest jej wygląd, ale całokształt małżeńskich relacji.

W razie wątpliwości mów

Jak we wszystkim przypadkach, szczera rozmowa może rozwiązać wiele kłopotów. Przede wszystkim jest to sposób na rozwianie rodzących się wątpliwości. Jeśli rzeczywiście partner ignoruje żonę, za to demonstruje zainteresowanie innymi kobietami, warto porozmawiać i dowiedzieć się, na czym polega problem. Po zasygnalizowaniu niepokoju najczęściej okazuje się, że brak zaufania do wierności małżonka wynika z poczucia mijających lat oraz kompleksów samych pań. W takim przypadku warto pamiętać, że mężom również przybywa dni, a spojrzenia na młodsze panie to zwykle jedynie chwilowy powrót do lat młodości, niegroźne wspomnienia dawnych czasów.

ZOBACZ TEŻ:

Źródło artykułu:WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)