Katarzyna Skrzynecka pożegnała Emiliana Kamińskiego na pogrzebie. Niedługo później opublikowała na Instagramie poruszający wpis, w którym opisała przyjaźń z nieżyjącym aktorem i reżyserem. "Pięknie napisane. Aż łza się kręci w oku" - przyznali w komentarzach jej obserwatorzy.
Emilian Kamiński zmarł w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Przedstawiciele Teatru Kamienica przekazali, że odszedł w otoczeniu najbliższych w swoim domu w Józefowie. Przez długi czas walczył z ciężką chorobą. Rodzina i przyjaciele Kamińskiego towarzyszyli mu w ostatniej drodze, gromadząc się w kościele św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. Na pogrzeb znanego aktorka przybyło wiele osób związanych ze światem teatru, kina i telewizji. Wśród nich była także Katarzyna Skrzynecka.
Aktorka występowała wielokrotnie w spektaklach Teatru Kamienica. Była bliską przyjaciółką Emiliana Kamińskiego. Jego śmierć bardzo nią wstrząsnęła. Tuż po pogrzebie postanowiła upamiętnić wybitnego polskiego aktora, zamieszczając na Instagramie poruszający wpis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Skrzynecka wspomina Emiliana Kamińskiego
Katarzyna Skrzynecka często dzieli się z instagramowymi obserwatorami swoimi przemyśleniami. Niedługo po pogrzebie Emiliana Kamińskiego opublikowała wzruszający post, w którym upamiętniła aktora. Trudno było jej ukryć swoje wzruszenie. Podkreśliła, że Kamiński był niezwykle serdeczną, pełną ciepła osobą. W pełni oddawał się sztuce, którą tworzył.
"Pożegnaliśmy Emiliana... naszego przyjaciela... na Powązkach i na wieczornym spotkaniu. Może i mówią, że w kościele się nie klaszcze, że to miejsce zadumy. Dzisiaj kościół na Powązkach rozbrzmiał długimi, niosącymi się echem brawami dla artysty, humanisty, marzyciela, który potrafił spełniać marzenia. Ale przede wszystkim człowieka o serdecznym sercu, ujmującej pogodzie ducha i radości życia" - napisała Skrzynecka.
"Tak właśnie należy pamiętać dobrych ludzi"
Skrzynecka wykorzystała moment szczerości na Instagramie, aby podzielić się wspomnieniami o Emilianie Kamińskim i pracy w Teatrze Kamienica.
"Parę lat temu Teatr Kamienicę podtopiły nawałnice. Wspólnie z Emilianem i skrzykniętą spontanicznie grupką aktorów zasuwaliśmy boso na czworaka ze szmatami i wiadrami, by odsączyć wodę... po kostki... po łydki... z posadzek zamokłego teatru. Śpiewaliśmy coś przy tym, opowiadaliśmy mnóstwo żartów i chwilami śmialiśmy się do łez" - wspominała aktorka.
Pod postem aktorki pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci nie kryli wzruszenia. Dołączyli się do złożonych przez Skrzynecką kondolencji dla rodziny Kamińskiego. Przyznali, że wpis gwiazdy poruszył ich do żywego.
"Pani Kasiu, właśnie w taki sposób uwielbiam, jak ktoś wspomina przyjaciela. Czuć ciepło i więź między wami. Bardzo duży smutek, ale jak pani opowiada o panu Emilianie, to człowiek w sercu się uśmiecha i oczami wyobraźni widzi historię, jakby tam był z wami", "Pięknie napisane. Aż łza się kręci w oku", "Tak właśnie należy pamiętać dobrych ludzi" - czytamy w komentarzach.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
