Nie przynoś tego do domu. Wniesiesz pecha pod swój dach

Podczas spacerów lub dłuższych wyjazdów lubimy zbierać różne pamiątki, które później przynosimy do domu: kwiaty, gałązki, muszle czy kamienie. Nie wszystko i nie zawsze powinniśmy zapraszać pod swój dach. Zła energia może nam zaszkodzić.

W przesądy można wierzyć lub nie, ale nie ulega wątpliwości, że wiedza ludowa nadal cieszy się ogromną popularnością. Według jej wskazań musimy zawsze uważać, co i w jakich okolicznościach wnosimy do domu. Wielu ludzi wierzy, że świat zewnętrzny jest pełen tajemniczych sił i potężnych energii, których nie rozumiemy. Mogą one łatwo przeniknąć do pozornie bezpiecznego wnętrza domu, jeśli je tam zaprosimy. Fakt, że zrobimy to nieświadomie, niczego nie zmienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szczególną ostrożność należy zachować w przypadku kamieni. Najlepiej ich nie podnosić, nie zbierać i nie przynosić do domu. Skały są bardzo stare i przez wieki nasiąkają energią, której rodzaju nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Nie wiadomo, czego dany kamień mógł być świadkiem albo z jakim człowiekiem – złym czy dobrym – miał w tym czasie styczność. Przez tyle wieków mógł zostać użyty do popełnienia przestępstwa lub nasiąknąć krwią. Kumulacja negatywnych wibracji może sprawić, że wraz z pozornie niewinnym kamykiem wniesiemy do domu pecha.

Ludowe przesądy zalecają, aby nie kolekcjonować w mieszkaniu kamieni, a już na pewno nie trzymać ich w tak newralgicznych (czy też intymnych) miejscach jak sypialnia albo łazienka. Z kamieniami symbolicznie wiążą się negatywne uczucia, czyli: surowość, nieczułość i samotność. W domu mogą wpływać negatywnie na uczucia miłości i sympatii, które łączą domowników, wyciągają też z niego dobrą energię, pozostawiając wrażenie zmęczenia i duchowego obciążenia. Gromadzenie kamieni w domu może "ciąży" na wielu frontach – uczuciowym, finansowym i przyjacielskim.

Jeśli mamy zwyczaj kolekcjonowania kamieni, najlepiej z nim jak najszybciej zerwać, szczególnie jeśli zauważyliśmy w naszym życiu negatywne skutki, które można w jakiś sposób powiązać z ich pechowym działaniem. Kamienie możemy po prostu wynieść na zewnątrz, jednak bezpieczniej będzie je wyrzucić do rzeki – w tym czasie mogły już nasiąknąć "naszą" energią, którą ktoś, kto podniesie kamień, zabierze ze sobą.

Jeśli bardzo zależy nam na zachowaniu posiadanych okazów, możemy spróbować je oczyścić. Kamienie umieszczamy w misce, dokładnie zasypujemy solą i… najlepiej zostawiamy tak na stałe. Możemy też zastosować kąpiel w słonej wodzie – im większe stężenie soli, tym lepiej.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!