O przyjaźń trzeba dbać
Dla prawie 60 proc. z nas przyjaźń jest ważniejsza niż kariera i pieniądze, a nawet rodzina. Przyjaciele dają nam wsparcie, poczucie bezpieczeństwa i energię do życia.
08.09.2009 | aktual.: 21.06.2010 13:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przyjaciół poznajemy w biedzie - głosi przysłowie. Często jednak zastanawiamy się, kogo tak naprawdę możemy określić w ten sposób.
Jak wynika z badań, dla prawie 60 proc. z nas przyjaźń jest ważniejsza niż kariera i pieniądze, a nawet rodzina. Przyjaciele dają nam wsparcie, poczucie bezpieczeństwa i energię do życia. Ludzie, którzy mają przyjaciół, żyją dłużej i są szczęśliwsi od tych, którzy nie potrafią budować trwałych i bliskich relacji z innymi ludźmi.
Okazuje się, że bardziej otwarte na przyjaźń są kobiety, mają średnio o jednego przyjaciela więcej niż mężczyźni. Wynika to z cech charakteru takich jak większa otwartość i umiejętność mówienia o swoich emocjach, z czym mężczyźni często mają problemy. Kobiety tworzą głębokie więzi, które wytrzymują próbę czasu. Jednocześnie naukowcy z Universite du Quebec w Montrealu, Uniwersytetu Harwardzkiego oraz Emmanuel College w Bostonie odkryli, że przyjaźnie kobiet z kobietami są trudniejsze, niż męskie, dużo mniej tolerancyjne.
Kto to jest przyjaciel?
Często zastanawiamy się, kto tak naprawdę jest naszym przyjacielem. Bywa, że zbyt szybko określamy tym mianem osoby, z którymi spotykamy się na piwo, albo grilla. Wydaje nam się, że mamy mnóstwo przyjaciół, do czasu, aż nie dopadną nas problemy. Kiedy przychodzi moment, w którym potrzebujemy pomocy, może się okazać, że nikogo przy nas nie ma. Jeśli zbyt pochopnie nazywamy znajomych przyjaciółmi może nas spotkać rozczarowane.
Dla wielu osób jesteśmy atrakcyjni do chwili, kiedy miło mogą spędzić z nami czas. Kiedy zachorujemy, będziemy mieli problemy finansowe lub rodzinne, możemy zostać z tym sami. Dlatego warto lepiej przyjrzeć się ludziom i naszym relacjom z nimi. Nie oznacza to, że mamy zrywać znajomości z osobami, z którymi spotykamy się na kawę, ale warto powiedzieć: „To są moi znajomi, bardzo lubię spędzać z nimi czas, ale nie wymagam od nich wielkich poświęceń.” Przyjaźń to głęboka relacja budowana latami, zahartowana w wielu trudnych sytuacjach.
Po co nam przyjaciele?
Przede wszystkim przyjaciele dają nam poczucie bezpieczeństwa. Wiemy, że nawet jeśli przydarzy się nam coś złego, to nie zostaniemy z tym sami. Nawet jeśli popełnimy życiowy błąd, nasz przyjaciel nie odwróci się od nas, bo zna nas i bezwarunkowo akceptuje. I wcale nie oznacza to, że w każdej sytuacji ma nam przytakiwać. Nawet jeśli się z nami nie zgadza, to wiemy, że będzie przy nas, a jego odmienne zdanie może być cennym spojrzeniem na problem z innej strony. Warto jednak pamiętać, że wszystko ma swoje granice. Nawet jeśli jesteśmy pogrążeni w smutku, nie możemy oczekiwać od przyjaciela, że będzie na każde nasze zawołanie. On też ma swoje życie i warto to uszanować. Inaczej poczuje się wykorzystywany.
Bywa, że wydaje nam się, że przyjaciel to osoba, której absolutnie wszystko powinniśmy mówić, niczego nie udawać. I tego samego wymagamy od nich. To nieprawda. Mamy prawo do własnej przestrzeni. Ważne jest natomiast, żeby mieć osobę, która akceptuje nas z naszymi wadami i niedoskonałościami.
Często idealizujemy przyjaźń. Wydaje nam się, że przyjaciel powinien być na każde nasze zawołanie. I jesteśmy rozczarowani, kiedy tak się nie dzieje. Myślimy: „Tak bardzo go potrzebuję, jak może nie mieć czasu właśnie w tym momencie.” W tej sytuacji wystarczy odrobina zrozumienia i cierpliwości.
Innym błędem jest myślenie, że pod żadnym pozorem nie powinniśmy opuszczać przyjaciela i tego samego od niego wymagamy, że prawdziwa przyjaźń nigdy się nie kończy. Tymczasem bywa, że prawdziwym objawem przyjaźni może być zgoda na oddalenie się osoby, szczególnie w przypadku znajomości z dzieciństwa, kiedy ludzie dojrzewając stają się bardziej różni, niż podobni do siebie i relacje stają się męczące. Zdarza się też, że zauważmy, że przyjaźń jest toksyczna, dużo nas kosztuje emocjonalnie, czy wręcz jest krzywdząca. Może to wynikać z różnych sytuacji życiowych. Z jednej strony może to być kryzys, z którego wyjdziemy wzmocnieni i bardziej pewni swojej przyjaźni, ale też czasami warto zakończyć, żeby zrobić miejsce dla kogoś innego.
O przyjaźń watro dbać
- Szczerość przede wszystkim, również w kwestiach związanych z waszą przyjaźnią. Czujesz się zawiedziona, bo nie poświęciła ci tyle czasu, ile potrzebowałaś, zamiast się obrażać, lepiej szczerze o tym porozmawiaj.
- Dobrze, jeśli zawsze możesz wypłakać się na ramieniu przyjaciela. Nie zapominaj jednak, jak ważne jest, żeby umieć wysłuchać drugą osobę. Inaczej przyjaciel może poczuć się wykorzystywany. Postaraj się zrozumieć, nie krytykować i nie narzucać swojego zdania. Często uważne wysłuchanie i akceptacja są ważniejsze niż rady.
- Miej cierpliwość dla swoich przyjaciół. Pamiętaj, że każdy może mieć gorszy dzień, kiedy marudzi, jest opryskliwy i nieznośny. Jeśli wykażesz się wyrozumiałością dla słabości swojego przyjaciela, on odwzajemni ci się tym samym.
- Wybaczanie to trudna sztuka, ale warto ją opanować. Nikt nie jest idealny. Jeśli nawet twój przyjaciel popełnił błąd, zawiódł cię, to warto zrobić rachunek zysków i strat, postarać się wybaczyć. Przede wszystkim porozmawiać z nim o motywach jego zachowania. Bywa jednak, że niektóre czyny powodują, że przyjaźni już nie da się poskładać.
- Psycholodzy wciąż powtarzają, że o miłość trzeba dbać. Tę radę należy zastosować również w przypadku przyjaźni. Błędem jest myślenie, że skoro już mamy przyjaciela, to on będzie z nami do końca życia i już nie trzeba się starać. Nie oznacza to, że musimy mieć ze sobą codzienny kontakt, ale warto pamiętać o urodzinach i imieninach, zaprosić przyjaciela nie tylko na wylewanie żali, ale też kolację i do kina. Niech przyjaźń nie będzie tylko wspólnym przechodzeniem przez trudne chwile, ale też kojarzy się z miłymi chwilami.