"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku

Małgorzata Ohme w szczerej rozmowie opowiedziała o przełomie w swoim życiu. Przyznała, że pierwszy raz naprawdę jest sama i dopiero kryzys, którego doświadczyła, pokazał jej własne schematy w budowaniu relacji.

Małgorzata Ohme wspomina relację z matką alkoholiczką Małgorzata Ohme o relacjach
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Angelika Grabowska

Małgorzata Ohme, dziennikarka i psycholożka, kiedyś twarz takich programów jak "Dzień dobry TVN" czy "Big Brother" przyznała w podcaście "Life No Makeup", że jest w swoim życiu w nowym miejscu – pierwszy raz naprawdę sama. - Pierwszy raz w życiu jestem sama. I to jest w ogóle wdzięczność dzisiaj, że ja zostałam doprowadzona do takiego mega kryzysowego momentu, w którym naprawdę (...) zostałam sama. Pozostawiona sobie samej - mówiła, podkreślając, że ten kryzys stał się jednocześnie punktem zwrotnym.

Wendzikowska o życiu singla: "UWIELBIAM TO". Chodzi na randki sama ze sobą!

Schematy w budowaniu relacji

Ohme wyznala, że w pewnym momencie zobaczyła jasno swój dotychczasowy schemat funkcjonowania w relacjach. - Pomyślałam sobie dobra, no to czyli ja się muszę tym zająć w ogóle jakby też w terapii. No to ja sobie pomyślałam, to ja już nie chce, no bo po co mam się z kimkolwiek wiązać, jak ja znowu to będę robić - wspominała. Dodała, że ma teraz etap w życiu, w którym – choć "zdarzają się różne romansiki" – inaczej patrzy na to, jak tworzy obraz drugiej osoby i relacji.

Tworzenie sztucznego obrazu partnera

Ohme przyznała, że wcześniej często budowała w głowie idealizowany obraz partnera, bardziej na potrzeby własnego emocjonalnego głodu niż na podstawie tego, jaki naprawdę jest człowiek "po drugiej stronie". - Ja po prostu budowałam sobie obraz na potrzeby swojego głodu i na potrzeby tego, żeby stworzyć z nim relacje, ignorując wszystkie sygnały, które mówiły, że wcale to nie jest ta osoba - wyjaśniła. To prowadziło później do "silnej dewaluacji". Psycholożka określiła ten powtarzający się schemat jako "projekt straty". - Tak naprawdę realizowałam cały czas taki projekt straty trochę. Taki skrypt czy schemat, który wiązał się z rozczarowaniem, że ja zawsze jestem rozczarowana i, że zawsze jestem opuszczona albo opuszczam, raczej, że opuszczam - mówiła.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
"Jesteś przewrażliwiona". Tak bagatelizuje się codzienną przemoc
"Jesteś przewrażliwiona". Tak bagatelizuje się codzienną przemoc
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Imię ma tylko jedną literę. Noszą je tylko dwie Polki
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Pochodzenie szlacheckie czy chłopskie? Możesz to sprawdzić
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Zmarł Nikodem Marecki. Tak pożegnała go ekipa serialu
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
Spytali ją o ślub. Oto jak odpowiedziała
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
12-latka zostawiła setki sygnałów. Ekspertka apeluje do rodziców
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Kot wyleguje się na grzejniku? Jednoznaczny komunikat
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Krawczyk ze wzruszeniem o Poznakowskim. "Do końca był dzielny"
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀