Pochodzisz ze szlachty czy z chłopstwa? Łatwo to sprawdzisz

Pochodzisz ze szlachty czy z chłopstwa? Łatwo to sprawdzisz

Wiele osób chciałoby poznać swoje korzenie
Wiele osób chciałoby poznać swoje korzenie
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
10.04.2024 15:08

Poszukiwanie swoich korzeni jest bardzo modne. Każdy chciałby wiedzieć, skąd pochodzi i kim byli jego przodkowie. Pewną wiedzę na ten temat daje już samo nazwisko, dlatego warto sprawdzić jego etymologię. W ten sposób dowiemy się, czy pochodzimy ze szlacheckiej, czy też może chłopskiej rodziny.

Polskie nazwiska brzmią pięknie, a ich etymologia może w wielu przypadkach zaskakiwać. Nic dziwnego, że interesują się nimi historycy, językoznawcy czy socjologowie, a również i my sami. Jeśli ciekawi nas przeszłość rodziny, rodowe nazwisko to dobry punkt wyjścia do dalszych poszukiwań. Istnieje dość powszechne przekonanie, że już sama końcówka może rzucić pewne światło na jego pochodzenie. W ten sposób dowiemy się np., z jakiej grupy społecznej wywodzili się nasi przodkowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Od szlachcica czy od kowala? Pochodzenie nazwiska

Proces kształtowania się polskich nazwisk był skomplikowany i długotrwały (trwał aż do XX wieku!), dlatego odpowiedź wcale nie jest taka prosta. Powszechnie uważa się, że jeśli nazwisko kończy się na "-cki" lub "-ski", to rodzina wywodziła się z arystokracji. W tym stwierdzeniu jest ziarnko prawdy, ponieważ wśród znanych rodów szlacheckich znajdziemy m.in. Czartoryskich, Mazowieckich czy Rawiczów, jednak podobne nazwisko nie daje nam gwarancji elitarnego pochodzenia.

Członkowie szlachty jako pierwsi zaczęli używać nazwisk, często tworzonych od nazwy posiadanej ziemi/wsi. Jak zauważyła rozmowie z PAP dr Monika Kresa z Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego:

- Często mówi się, że nazwiska zakończone na -ski czy -cki to nazwiska szlacheckie. Jest w tym cząstka prawdy. Tylko jednak wówczas, gdy chodzi o nazwiska odmiejscowe. Jan, który posiadał wieś o nazwie Sucha, identyfikował się początkowo jako Jan z Suchej. Z czasem jednak zaczynał się mianować Janem Suskim. Jeśli zaś Wojciech był dziedzicem Dobrej Woli – stawał się Wojciechem Dobrowolskim. Takie nazwiska wskazywały na to, co dany szlachcic posiadał.

Kinga Urbańska ze Stowarzyszenia Twoje Korzenie w Polsce tłumaczyła w rozmowie z Interią, że posiadanie nazwiska z wymienioną wyżej końcówką może świadczyć o represjach, które były niegdyś wymierzane przez zaborcę - nazwisko właściciela dóbr było nadawane wszystkim chłopom, którzy u niego pracowali.

- W uproszczeniu, odbywało się mniej więcej tak: urzędnik pytał chłopa, u kogo robi na polu. "U Potockiego". "To będziesz Potocki" - wyjaśniała językoznawczyni.

Trzeba też pamiętać, że wiele osób mogło w ciągu długiej historii rodziny dowolnie zmieniać nazwiska, np. żeby się ukryć (uciekający z pańszczyzny chłopi), uniknąć odpowiedzialności karnej czy też z wielu innych osobistych powodów.

W przypadku niższych sfer nazwiska tworzono na podstawie imienia najstarszego członka rodziny (ojca rodu), wykonywanego zawodu lub przydomka, a w niektórych przypadkach nawet pańskiego nazwiska.

Internetowy słownik nazwisk. Sprawdzone źródło wiedzy

Osoby zainteresowane znaczeniem swojego nazwiska mogą skorzystać z otwartego Internetowego Słownika Nazwisk w Polsce (ISNP), który znajduje się pod opieką merytoryczną w Instytut Języka Polskiego PAN w Krakowie. Na stronie możemy skorzystać z wyszukiwarki nazwisk, a następnie zapoznać się ze szczegółowym hasłem.

Naukowo opracowany przez językoznawców onomastykon zawiera nazwiska współcześnie używane w Polsce (ok. 30 tys. haseł) i jest stale rozwijany. Podaje dane frekwencyjne z podziałem na płeć, obszar występowania danego nazwiska oraz opisuje jego etymologię.

Gdzie szukać korzeni? Zacznijmy od rodzinnych dokumentów

Jeśli interesują nas szczegółowe losy rodziny, musimy nastawić się na nieco dłuższe poszukiwania niż tylko sprawdzenie nazwiska. W biegu dziejów zmieniają się one dość często, szczególnie u wychodzących za mąż kobiet, dlatego wytropienie przodków "po kądzieli" może stanowić pewne wyzwanie. Na pewno warto porozmawiać z najstarszymi krewnymi i zajrzeć do starych dokumentów, o ile przetrwały dziejowe zawieruchy.

Następnie można przejrzeć lokalne archiwa państwowe czy kościelne, które mogą stanowić pewną wskazówkę na temat losów przodków, a zatem też ich szlacheckiego czy chłopskiego pochodzenia. Nie ma co jednak robić sobie złudnej nadziei. Pamiętajmy, że chłopi stanowili zdecydowaną większość polskiego społeczeństwa (ok. 70‐80 proc.), więc bardzo prawdopodobne jest, że nasi przodkowie wywodzili się właśnie z tej sfery.

Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta