Poloniści zwrócili się do MEN. "Pojawi się na nas hejt"

Nauczyciele języka polskiego napisali petycję do MEN. Podkreślili, że przez natłok obowiązków, nie posiadają prawie w ogóle czasu dla rodziny, na rozwój osobisty, czy też należny odpoczynek. "Każdy przedmiot jest ważny i ma swoją specyfikę. Chodzi o to, by ją zauważyć" - podkreśla jedna z polonistek w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Poloniści apelują do MEN o zmiany - zdjęcie ilustracyjnePoloniści apelują do MEN o zmiany - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency
32

"Gazeta Wyborcza" porozmawiała z polonistami, którzy wystosowali pismo do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Nauczyciele języka polskiego chcą zmian. Apelują o to, by została pomniejszona liczba godzin, które spędzają "przy tablicy" z 18 do 15. "Czy wkładam kij w mrowisko? Nie jest moją intencją dzielenie nauczycieli i przekonywanie, że chemik ma lepiej w szkole, a wuefista pracuje mniej. Każdy przedmiot jest ważny i ma swoją specyfikę. Chodzi o to, by ją zauważyć" - tłumaczy dla "Gazety Wyborczej" Dorota Kujawa-Weinke, autorka petycji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Sprawdzam" - Huawei Watch 5

"Brak nam czasu na życie"

Apel pojawił się na stronie Petycjeonline.com, a swój podpis złożyło już prawie 4,8 tys. nauczycieli. Czego oczekują? Po pierwsze - zmniejszenia z 18 do 15 godzin tablicowych, przy jednoczesnym zachowaniu takiej samej pensji. Pragną też utworzenia dodatków motywacyjnych za ocenianie wypracowań, a także dodatki do pensji za sprawdzanie próbnych matur oraz egzaminów ósmoklasisty. Chcą też, aby uczniowie na języku polskim zostali podzieleni na grupy.

"Pojawi się na nas hejt, ale to prawda, że brak nam czasu na życie" - stwierdził w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" nauczyciel z Krakowa.

Przypomnijmy, że tygodniowy wymiar godzin pracy nauczyciela wynosi 40 godzin, z czego tzw. pensum, czyli czas przy tablicy dla polonisty wynosi 18 godzin. Pozostały czas belfer poświęca na przygotowanie do zajęć, sprawdzanie prac domowych, wypracowań oraz testów. W te godziny wliczają się również spotkania z rodzicami, a także doskonalenie zawodowe.

"Odeszłam i nie wrócę"

Praca po godzinach, ze względu na zbyt krótki czas w wymiarze godzin, powoduje, że wielu nauczycieli zastanawia się nad odejściem z zawodu.

"Od dwóch lat nie pracuję już w szkole. Odeszłam i nie wrócę. Nie miałam zbyt wielu klas, ale co roku w okolicach kwietnia, byłam tak zmęczona, że do wakacji niczego nie czytałam" - wyjawiła polonistka Dorota Kujawa- Weinke, która zgodziła się na rozmowę o złożonej petycji.

W apelu poloniści zwrócili uwagę, że "nadmiar zadań i przytłoczenie pracą powoduje nasze ogromne zmęczenie i frustrację". Z powodu natłoku obowiązków, ta grupa nauczycieli nie jest często w stanie przygotować się do lekcji w taki sposób, jakby chciała, nie wspominając o odpoczynku.

Na barkach polonistów oprócz prowadzenia zajęć i sprawdzania klasówek zwykle są też takie obowiązki jak m.in. przygotowanie szkolnych akademii, redagowanie tekstów, które są udostępnianie na stronie, a także tworzenie protokołów z rad pedagogicznych.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Nałóż na ruszt i wyszoruj. Grill będzie czysty jak nigdy
Nałóż na ruszt i wyszoruj. Grill będzie czysty jak nigdy
Najważniejszy zabieg w czerwcu. Rododendron szybko się odwdzięczy
Najważniejszy zabieg w czerwcu. Rododendron szybko się odwdzięczy
Zamiast wyrzucać do kosza, dodaj do rosołu. Tak robią Włosi
Zamiast wyrzucać do kosza, dodaj do rosołu. Tak robią Włosi
Odruchowo trafia do złego kosza. Gdzie wyrzucić pudełko po jajkach?
Odruchowo trafia do złego kosza. Gdzie wyrzucić pudełko po jajkach?
Cygaretki na dobre odeszły do lamusa. Spójrzcie na spodnie Drzyzgi
Cygaretki na dobre odeszły do lamusa. Spójrzcie na spodnie Drzyzgi
Wraca na salony. Hitowy deser z PRL-u nie ma sobie równych
Wraca na salony. Hitowy deser z PRL-u nie ma sobie równych
Cichopek jest "rekordzistką". Zdziwisz się, jaki rozmiar butów nosi
Cichopek jest "rekordzistką". Zdziwisz się, jaki rozmiar butów nosi
Tomaszewska zachwyciła elegancją w "DDTVN". Buty były "wisienką na torcie"
Tomaszewska zachwyciła elegancją w "DDTVN". Buty były "wisienką na torcie"
Policjantka ostrzega. Nie klikaj w ten link na WhatsAppie
Policjantka ostrzega. Nie klikaj w ten link na WhatsAppie
Najlepsza godzina na zjedzenie śniadania. "Sercowcy" powinni wiedzieć
Najlepsza godzina na zjedzenie śniadania. "Sercowcy" powinni wiedzieć
Zapytano ją o Dmoch. "Losy artystów są okrutne"
Zapytano ją o Dmoch. "Losy artystów są okrutne"
Od stylizacji Grzeszczak trudno oderwać wzrok. Tak wyglądała w radiu
Od stylizacji Grzeszczak trudno oderwać wzrok. Tak wyglądała w radiu