Pokochaj skinny!
Wszystko wskazywało, że to tylko chwilowy kaprys mody, trend, który przeminie z taką samą prędkością z jaką się pojawił. Tymczasem spodnie o kroju skinny mają się wyśmienicie. Noszą je gwiazdy i gwiazdeczki, a i projektanci dużego formatu wciąż lansują je na wybiegach.
08.01.2007 | aktual.: 29.05.2010 11:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wszystko wskazywało, że to tylko chwilowy kaprys mody, trend, który przeminie z taką samą prędkością z jaką się pojawił. Tymczasem spodnie o kroju skinny mają się wyśmienicie. Noszą je gwiazdy i gwiazdeczki: Lindsay Lohan, Iggy Pop, Kate Moss, Nick Cave, Victoria Beckham i wcale nie zamierzają się z nimi rozstawać. A i projektanci dużego formatu jak na przykład Marc Jacobs, Miucia Prada, Karl Lagerfeld czy Donatella Versace wciąż lansują je na wybiegach.
Ulice Nowego Jorku, Londynu i Mediolanu wprost oszalały na punkcie obcisłych spodni, widać je także w naszych polskich miastach. Spodnie o kroju skinny przylegają do ciała niczym legginsy (widać tu wyraźne inspiracje historycznym stylem militarnym oraz jeździeckim).
Mogą mieć wysoki stan, mogą być też biodrówkami, uszyte są najczęściej z jeansu, ale także ze sztruksu, tweedu, bawełny z domieszką spandeksu. Zawsze za to zwężają się w dół przypominając swym krojem kontury marchewki (u góry szeroko, u dołu wąsko, stąd też ich potoczna polska nazwa: „marchewy”). Ich nogawka w dolnej części bywa tak wąska, że trudno przecisnąć przez nią stopę. Dlatego na rynku pojawiły się już modele zaopatrzone w ekspres znacznie ułatwiający zakładanie. Wbrew obiegowym opiniom skinny nie są trudne w noszeniu. To prawda: są wprost nieziemsko obcisłe i najlepiej wyglądają na zgrabnej, szczupłej oraz proporcjonalnej sylwetce. Wtedy możesz nosić do nich baleriny i zwykły podkoszulek a i tak będziesz wyglądać efektownie. Posiadaczki bardziej krągłych kształtów nie muszą jednak załamywać rąk i omijać tego typu spodni szerokim łukiem. Trzymanie się kilku prostych reguł sprawi, że i mniej perfekcyjna figura będzie wyglądać w nich interesująco i przede wszystkim modnie.
Po pierwsze trzeba pamiętać o odpowiednim obuwiu. Zgrabne szpilki lub wysokie koturny wysmuklą i wydłużą nogę, dodadzą smukłości. Kozaki, oficerki, wysokie buty z wełny merynosów (australijska rasa owiec) są wymarzonym obuwiem do spodni skinny! Nie marszczą się, łatwo wpuścić je w buty i doskonale komponują się z krótkimi kurtkami i płaszczykami w stylu lat 60. Po drugie: zbyt szerokie biodra uwydatnione przez krój skinny z powodzeniem ukryją supermodne długie, dzianinowe swetry lub tuniki. Ponadto niedoskonałości natury można zminimalizować odpowiednią grą kolorów: czarny, indygo, granat dodatkowo wyszczuplą krągłą figurę.
Również bardzo chude osoby nie powinny bać się wąskich spodni. Aby uniknąć wyglądu „patyczaka” powinny nosić poszerzającą górę (na przykład obszerne swetry w poziome pasy). Mogą też zrezygnować z fasonu skinny na rzecz bardzo podobnego kroju, tak zwanych rurek (obcisłe spodnie blisko ciała z prostą nogawką).
Jeśli jeszcze nie wypróbowałaś modelu skinny może teraz nadszedł na to najlepszy czas? Możliwe, że i ty staniesz się ich gorliwą miłośniczką. Założysz raz i nie będziesz już chciała się z nimi rozstać.