Blisko ludziPrezydent Sopotu apeluje do turystów. Opublikował listę zasad, których powinni przestrzegać

Prezydent Sopotu apeluje do turystów. Opublikował listę zasad, których powinni przestrzegać

Sopot cieszy się popularnością wśród polskich turystów
Sopot cieszy się popularnością wśród polskich turystów
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
20.07.2022 12:51, aktualizacja: 20.07.2022 13:56

Sezon wakacyjny w pełni, co oznacza, że nad polskim morzem nie brakuje turystów. Największe miasta nad Bałtykiem, takie jak Sopot, zaapelowały do przyjezdnych, aby przestrzegali najważniejszych zasad zachowania. Do Polaków wypoczywających w kurorcie zwrócił się sam prezydent Jacek Karnowski.

Prezydent Sopotu o zasadach zachowania w mieście

"Zwracamy uwagę na przestrzeganie podstawowych zasad współżycia społecznego i dobrego wychowania. By uszanować spokój sąsiadów za ścianą, parkować w wyznaczonych miejscach, nie paradować w strojach plażowych po mieście. Proste zasady" - napisał na swoim oficjalnym facebookowym profilu prezydent Sopotu, Jacek Karnowski.

Wraz z rozpoczęciem się sezonu w mieście pojawiły się oznaczenia przypominające o zasadach zachowania, które obowiązują każdego turystę. Zwracają one uwagę na aspekty utrudniające życie mieszkańcom Sopotu podczas letniego sezonu. Uwagę zwraca się na uszanowanie spokoju sąsiadów, czystości, prawidłowe parkowanie, zachowanie trzeźwości w miejscach publicznych, czy niechodzenie w stroju kąpielowym poza plażą.

"Większość turystów przyjeżdżających do naszego miasta zachowuje się zgodnie z zasadami życia społecznego. Jednak niektórzy na wakacjach zapominają, że za ścianą wynajętego mieszkania często mieszka sopocka rodzina, która we własnym domu chciałaby po prostu odpocząć, normalnie żyć. A zakłócanie spokoju nocnego zdarza się niestety bardzo często. Stąd apel o odpowiednie zachowanie podczas pobytu w naszym mieście" - dodaje wiceprezydentka Sopotu, Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Użytkownicy Facebooka napisali w komentarzach, co myślą o wprowadzeniu listy zasad regulujących zachowanie turystów Sopocie. "To straszne. To ograniczenie swobód obywatelskich. To selekcja ludzi. Zakazami nie podniesiecie poziomu inteligencji waszych gości", "Czy taki człek jest naprawdę bezdennie głupi? W swoim mieście też po ulicy goły chodzi? Ja jestem z Gdańska i obok wszędzie tłuste brzuchy męskie" - czytamy pod postem.

Mieszkańcy Sopotu skarżą się na zachowanie turystów

Sopocianie co roku skarżą się władzom miasta na głośne i niestosowne zachowania turystów. Ich miejscowość przeżywało prawdziwe oblężenie już w pandemii, kiedy Polacy nie mogli wyjeżdżać na zagraniczne wakacje. Dr. hab. Mikołaj Cześnik z Uniwersytetu SWPS w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" wyjaśnia, skąd bierze się to niezadowolenie mieszkańców.

"W porównaniu z resztą Polski Sopot zamieszkują dość nietypowi starsi ludzie - zamożni, z dużym kapitałem kulturowym, zadowoleni z miejsca, w którym żyją. Narzekają na natężenie ruchu samochodowego, bardziej nawet niż na samych turystów. Sopocianie zdają sobie sprawę z tego, że turystyka jest bardzo istotnym elementem powodzenia miasta. " - tłumaczy.

Mieszkańcy Sopotu są otwarci na turystów z całej Polski i według eksperta nie mówią często o problemach, a raczej napięciach i wyzwaniach, które widzą w swojej okolicy.

"Jest np. pewne napięcie między zrozumieniem, co jest cenne dla Sopotu - jego kapitał naturalny, czyli zieleń, las, czysta plaża i woda - a tym, że rabunkowe korzystanie z tego kapitału może spowodować w dłuższej perspektywie utratę przez miasto atrakcyjności" - dodaje Cześnik.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta