Przebudzenie Johnny'ego Deppa
Życie Johnny'ego Deppa nabrało sensu dopiero wtedy, gdy na świat przyszły jego dzieci.
Życie Johnny'ego Deppa nabrało sensu dopiero wtedy, gdy na świat przyszły jego dzieci. Aktor przyznał, że czuł się niespełniony i zagubiony, dopóki nie został ojcem.
- Za nic w świecie nie chciałbym wrócić do lat młodości - tłumaczy Depp. - Dorastanie było dość trudne, potem odniosłem jako taki sukces, ale nie umiałem się z niego cieszyć.
- Czułem się pusty w środku, zły i sfrustrowany. Dopiero gdy założyłem rodzinę i urodziło się moje pierwsze dziecko, nauczyłem się cenić życie. Wtedy się obudziłem.
Od 18 maja polscy widzowie będą mogli podziwiać Johnny'ego Deppa w filmie "Mroczne cienie" Tima Burtona.
(Megafon.pl/ma)