Rodzina ważniejsza od Christiana Greya
Charlie Hunnam podał przyczyny rezygnacji z angażu w ekranizacji powieści "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Aktor został obsadzony w głównej roli Christiana Greya, co nie przypadło do gustu miłośnikom romansu.
Charlie Hunnam podał przyczyny rezygnacji z angażu w ekranizacji powieści "Pięćdziesiąt twarzy Greya". Aktor został obsadzony w głównej roli Christiana Greya, co nie przypadło do gustu miłośnikom romansu. Gwiazdor motywował swą decyzję nie krytyką ze strony czytelników, ale problemami rodzinnymi. W maju zmarł jego ojciec.
- Staram się koncentrować na pracy, ostatnio byłem bardzo zajęty - wyjaśnia Hunnam.
- Mam zobowiązania wobec rodziny. Zamierzam pojechać do Anglii i zobaczyć się z bliskimi, potem będę pracował nad filmem z Guillermo del Toro. Chcę też skupić się na finale "Synów anarchii".
Producenci obrazu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" za kilka tygodni poinformują, kto zastąpi Charliego Hunnama. Dakota Johnson, której powierzono rolę Any Steele, pozostała w obsadzie. Za reżyserię odpowiada Sam Taylor-Johnson. Adaptacja powieści trafi do kin w sierpniu 2014 roku.
Wspólny projekt z Guillermo del Toro, o którym wspominał Hunnam, to horror "Crimson Peak", w którym zagrają również Jessica Chastain, Mia Wasikowska i Tom Hiddleston. Premierę zaplanowano na kwiecień 2015 roku.
(Megafon.pl/ma)