"Samotność jest w porządku"
Andie MacDowell ignoruje intensywne starania przyjaciół, którzy starają się wysłać ją od jakiegoś czasu na randkę.
Andie MacDowell ignoruje intensywne starania przyjaciół, którzy starają się wysłać ją od jakiegoś czasu na randkę.
Amerykańska aktorka w 2004 roku rozstała się ze swoim drugim mężem, biznesmenem Rhettem Hartzogiem i od czasu rozwodu nie chce wiązać się z nikim na poważnie. Ale jej przyjaciele próbują wymusić na niej, aby znów zaczęła umawiać się z mężczyznami.
- Myślę, że czują się skrępowani faktem, że jestem samotna – mówi 51-letnia gwiazda „Czterech wesel i pogrzebu”. - Ale ja lubię bycie singielką. Wzięłam sobie urlop naukowy. Trochę czasu zajęło mi odkrycie, kim jestem naprawdę. Moim zdaniem będąc w związku dokonujemy tylu poświęceń starając się być takimi, jakimi chcą nas widzieć partnerzy, że przestajemy rozumieć kim jesteśmy. Uprawiając jogę zaczęłam rozmyślać o rzeczach, które lubię w sobie. Bycie osobą samotną jest w porządku.