Nie dotykaj, gdy widzisz w łazience. Chirurg tłumaczy, co to jest
Zdarza się, że w łazience na płytkach, umywalce, brodziku lub armaturze pojawia się różowy nalot. Choć mogłoby się wydawać, że to po prostu brud, w rzeczywistości okazuje się, że to coś znacznie gorszego. - To nie jest pleśń, tylko bakterie - ostrzega lekarz.
Chirurg, dr Karan Rajan, zwrócił uwagę na problem różowego nalotu, który zwykle bywa mylony z pospolitym brudem. W swoim filmiku na TikToku zdradził, że ślady te mogą tworzyć się w wilgotnych miejscach w łazience. Czy jednak ich obecność powinna nas zaniepokoić? Lekarz postawił sprawę jasno.
Różowy nalot w łazience? Lekarz wyjaśnia, co to jest
- Jeśli zauważyłeś ten różowy śluz czający się w twojej łazience, to nie jest pleśń, tylko bakterie. Dokładniej, ta konkretna nosi nazwę Serratia Marcescens. Rozprzestrzenia się po całej łazience pod postacią różowych zacieków. Ta bakteria uwielbia wilgotne miejsca - wytłumaczył dr Karan Rajan.
Architekt obnażył absurdy. "Kanapa do spania, pralka w łazience..."
Według eksperta bakteria ta nie bez powodu pojawia się w miejscach, gdzie gromadzą się pozostałości mydła i szamponu. Substancje w nich zawarte stanowią bowiem dla niej prawdziwy rarytas. Nic więc dziwnego, że łazienki stały się jednym z jej ulubionych miejsc w domu.
Dr Rajan zaznaczył, że chociaż bakteria ta zwykle nie stanowi zagrożenia, lepiej unikać jej kontaktu z oczami i otwartymi ranami. Dodatkowo osoby z osłabioną odpornością powinny zachować ostrożność, gdyż może ona negatywnie wpływać na układ oddechowy.
Zadbaj o czystość w łazience
Obecność charakterystycznego, różowego nalotu w łazience może również oznaczać możliwość pojawienia się innych, bardziej szkodliwych mikroorganizmów. Dlatego ekspert zaleca regularne i dokładne sprzątanie miejsc, w których się pojawił. Zanim jednak się za to zabierzemy, warto wcześniej zabezpieczyć dłonie rękawiczkami ochronnymi.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.