GwiazdySebastian Fabijański szczerze o przeszłości. "Mój ojciec był alkoholikiem"

Sebastian Fabijański szczerze o przeszłości. "Mój ojciec był alkoholikiem"

Sebastian Fabijański opowiedział o przeszłości.
Sebastian Fabijański opowiedział o przeszłości.
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. JKY
24.05.2021 13:48

Aktor Sebastian Fabijański w najnowszym wywiadzie zdobył się na szczerość i wyjawił bolesne fakty ze swojej przeszłości. Dotychczas sprawy prywatne były pilnie strzeżone przez aktora, który rzadko wypowiadał się także na temat swojego związku z Julią Kuczyńską znaną jako Maffashion. Fabijański zrobił wyjątek i opisał swoje dzieciństwo.

Jakiś czas temu Sebastian Fabijański był gościem w programie "Duży w Maluchu". Podczas szczerej rozmowy zdecydował się wyjawić nieco więcej niż dotychczas. Aktor powiedział, że jego ojciec był alkoholikiem, natomiast członkowie rodziny wykazują się włoskim temperamentem, który wielokrotnie doprowadzał do awantur.

Trudne dzieciństwo aktora

Sebastian Fabijański skupił się w wywiadzie o trudnym dzieciństwie. Aktor przyznał, że w szkole wyróżniał się na tle rówieśników. Jego rodzina nie narzekała na brak pieniędzy i nie martwiła się o przyszłość – ojciec prowadził dobrze prosperującą firmę sprzątającą. Jednak natłok obowiązków wpłynął na pogorszenie stanu zdrowia ojca. Stres odreagowywał alkoholem.

"Mój ojciec był alkoholikiem. Natomiast jedyne, co pozytywne, to to, że był takim alkoholikiem, który pił w domu. […] Problem alkoholowy bierze się z nieumiejętności radzenia sobie z rzeczywistością. Ja mam wrażenie, że gdzieś tam materializuję ten problem artystycznie. To jest duże szczęście. Jestem Dorosłym Dzieckiem Alkoholika. Ja jestem współuzależniony. Ja jestem uzależniony od tego rollercoastera emocjonalnego, który towarzyszył mojemu dzieciństwu, kiedy mój ojciec był pijany bądź trzeźwy" - powiedział Fabijański.

Prowadzący zapytał aktora o to, w jaki sposób problemy ojca odbiły się na na nim. Jak się okazuje Fabijański cierpiał na zaburzenia lękowe ze stanami depresyjnymi. Postanowił działać – wyznał w wywiadzie, że po śmierci ojca trafił do szpitala psychiatrycznego. "To była moja decyzja. Ja już nie byłem w stanie wyjść z domu. Ja już byłem w takim stanie, że bałem się swojego cienia" - dodał aktor.

Z kolei w jednym z wcześniejszych wywiadów dla portalu "Plejada" Fabijański wprost wyjawił, że jego relacja z ojcem bezpośrednio wpłynęła na jego dalsze życie. Powiedział także, że przez to miał trudności z nawiązaniem innych relacji. "Mnie się albo kocha, albo nienawidzi. I, co ciekawe, do tej drugiej grupy należą zwykle ci, którzy mnie nie znają. Choć są i tacy, którzy mnie poznali i którym dałem się znienawidzić".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta