Wąchanie jedzenia poprawia naszą dietę

Kierowanie się zapachem może nam pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami - przekonują psychologowie z Uniwersytetu Bourgogne w Dijon we Francji. Nie jest żadną niespodzianką, że apetyczna woń potraw sprawia, że sięgamy po nie z ochotą. Nawet jeśli wyglądają mniej kolorowo i zdecydowanie mniej zdrowo niż np. owocowa sałatka. Rozwiązanie naukowców: powąchaj owoc, a twój mózg zapragnie go zjeść.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Kierowanie się zapachem może nam pomóc w walce ze zbędnymi kilogramami - przekonują psychologowie z Uniwersytetu Bourgogne w Dijon we Francji. Nie jest żadną niespodzianką, że apetyczna woń potraw sprawia, że sięgamy po nie z ochotą. Nawet jeśli wyglądają mniej kolorowo i zdecydowanie mniej zdrowo niż np. owocowa sałatka. Rozwiązanie naukowców: powąchaj owoc, a twój mózg zapragnie go zjeść.

Obserwacje francuskich badaczy pokazują, że jemy bardziej "nosem" niż "oczami" - przynajmniej w tym sensie, że danie wydzielające silną woń podziała na nas jak magnez, nawet jeśli jest bladą bułką, w którą kucharz wsadził kotlet z przetworzonego mięsa. Na tle niezdrowych przekąsek owoce, które nie wydzielają intensywnego zapachu, wypadają blado. Pomimo że są świeże, atrakcyjne dla oka i wiemy, że są zdrowe, i tak często ulegamy pokusie i wybieramy jakąś zapychającą bombę kaloryczną.

A co jeśli najpierw powąchamy owoc? Autorzy badania zaprosili od eksperymentu 118 osób w wieku od 18 do 80 lat i powiedzieli, że tematem ich zainteresowania jest to, w jaki sposób ludzie wchodzą w relacje w trakcie jedzenia. Następnie podzielono ich na dwie grupy i zaproszono do poczekalni, przy czym w jednej z nich rozpylono aromat świeżych gruszek.

Po pary minutach, które spędzili w poczekalniach, obie grupy zaproszono do sali, w której mogli dokonać wyboru trzydaniowego posiłku. Przystawka składała się z talerza zimnych mięs lub grillowanych marchewek, danie główne: ze spaghetti Bolognese lub łososia z warzywnym risotto. Na deser "goście" eksperymentatorów mogli zjeść ciasto czekoladowe lub jabłkowy kompot.

Jeśli chodzi o wybór przystawki i dania głównego, gusta obu grup mniej więcej się pokrywały. Ale w momencie wyboru deseru okazało się, że aż 75 proc. osób, które nie powąchało gruszkowego zapachu w poczekali, wybrało deser czekoladowy. W drugiej grupie amatorzy czekolady stanowili mniej niż połowę.

Komentując wyniki eksperymentu, Francuzi wyrazili nadzieję, że są one świetną wskazówką na to, w jaki sposób możemy wpływać na wybory konsumentów w restauracjach i sklepach, a także na nasze własne preferencje diety w zaciszu domowym.

Na podst. Dailymail.co.uk (mtr/sr), kobieta.wp.pl

POLECAMY:

Moda na filtrowanie kranówki:

Wybrane dla Ciebie

Pokłóciła się z synem. "Długo nie rozmawialiśmy"
Pokłóciła się z synem. "Długo nie rozmawialiśmy"
Już tak nie wygląda. Była zakonnica przeszła ogromną metamorfozę
Już tak nie wygląda. Była zakonnica przeszła ogromną metamorfozę
Brylowała na pokazie mody. Jej stylizacja nie każdemu przypadnie do gustu
Brylowała na pokazie mody. Jej stylizacja nie każdemu przypadnie do gustu
Ich związek wywołał skandal. "Ona miała 15 lat, a ja 33"
Ich związek wywołał skandal. "Ona miała 15 lat, a ja 33"
Justyna Steczkowska: "Z siebie też trzeba się śmiać"
Justyna Steczkowska: "Z siebie też trzeba się śmiać"
"Przeproś prezydenta". Protest przed spektaklem Joanny Szczepkowskiej
"Przeproś prezydenta". Protest przed spektaklem Joanny Szczepkowskiej
"Cennik jest bardzo prosty". Otwarcie mówi o swoich zarobkach
"Cennik jest bardzo prosty". Otwarcie mówi o swoich zarobkach
"Sorry, muszę, bo się uduszę". Zaapelowała w sprawie Zillmann
"Sorry, muszę, bo się uduszę". Zaapelowała w sprawie Zillmann
Zarabia miliony w Hollywood. Jego matka żyje w biedzie
Zarabia miliony w Hollywood. Jego matka żyje w biedzie
To nie były plotki. "Kiedy doszłam do ściany, spakowałam walizki"
To nie były plotki. "Kiedy doszłam do ściany, spakowałam walizki"
Olśniła w Paryżu. Kreacja z piórami zrobiła wrażenie
Olśniła w Paryżu. Kreacja z piórami zrobiła wrażenie
"Rokowania są bardzo złe". Bliscy ujawnili, jak to przyjęła
"Rokowania są bardzo złe". Bliscy ujawnili, jak to przyjęła